Według serwisu Domy.pl średnia cena mkw. używanych mieszkań spadła w Wilanowie w ciągu ostatniego roku zaledwie o 0,4 proc., do 8,7 tys. zł za mkw. Stawki windują kilkuletnie lokale z Miasteczka Wilanów.
– W transakcjach przeważają mieszkania wykończone, nierzadko o podwyższonym standardzie, w kilkuletnich budynkach. Ich średnie ceny zarówno ofertowe, jak i transakcyjne są wyższe niż w innych dzielnicach – mówi Agata Stradomska z biura nieruchomości RE/MAX Top.
Jak dodaje Jerzy Węglarz z Home Broker, w tej dzielnicy rynek wtórny obfituje w mieszkania kupowane drogo na kredyt w CH, co wpływa na ich ceny. – Wyjątkiem są lokale na osiedlach wybudowanych w ciągu ostatnich dwóch, trzech lat, a więc już „pokryzysowych". Budynki zostały wzniesione z materiałów o znacznie niższej jakości od tych, które budowano w czasach tzw. prosperity – wyjaśnia Agata Stradomska.
Według analityków z Emmersona najtańszy lokal na wilanowskim rynku wtórnym można kupić za ok. 230 tys. zł, najdroższy – za ok. 2,5 mln zł. – Ale nawet najtańszym mieszkaniom z tego segmentu trudno konkurować z ofertą na rynku pierwotnym. Jeśli nawet znajdziemy tańsze używane M, nie oznacza, że będzie bardziej atrakcyjne niż nowe. Zwykle znajduje się w budynkach z wielkiej płyty – tłumaczy Waldemar Oleksiak z Emmersona. U deweloperów, jak wyliczają analitycy z Home Broker, ceny zaczynają się od 5,8 tys. zł za mkw. To stawki za większe mieszkania. Dwa pokoje o powierzchni ok. 50 mkw. kupimy za 6,9 tys. zł za mkw., czyli za ok. 352 tys. zł.
Tymczasem średnia cena wilanowskich lokali z drugiej ręki, wśród których przeważają większe powierzchnie, sięga, według pośredników z Emmersona, aż 850 tys. zł. – Kawalerki, których jest niewiele, kosztują 232–419 tys. zł, dwa pokoje – ok. 340 tys.–1,3 mln zł, a trzy pokoje ok. 380 tys.–1,2 mln zł – wylicza Waldemar Oleksiak.