Czy ból głowy ma wpływ na ryzyko zachorowania na raka

Kobiety, które cierpią na bóle migrenowe, są mniej narażone na nowotwór piersi – uważają amerykańscy specjaliści

Publikacja: 08.11.2008 00:39

To pierwsze wyniki badań, które w bezpośredni sposób wiążą ryzyko zachorowania na nowotwory z migrenami. I od razu wzbudziły kontrowersje. Jaki związek mogą mieć bóle głowy z tak poważną chorobą jak rak? Okazuje się, że związek ten nie jest przypadkowy i wynika z działania hormonów odpowiedzialnych zarówno za część zachorowań na raka sutka, jak i za część przypadków migren.

Według dr. Christophera Li z Fred Hutchinson Cancer Center w Seattle, który przewodził grupie naukowców badającej ten problem, nowe odkrycie może się przyczynić do zmniejszenia ryzyka zachorowań na nowotwory piersi. – Okazało się, że kobiety cierpiące na migrenowe bóle głowy były obciążone nawet o 30 proc. niższym ryzykiem zachorowania na raka niż kobiety, które migren nie mają.

Wreszcie pożytek z nawracających bólów głowy – mogą powiedzieć kobiety. To właśnie panie są najbardziej narażone na migreny. Cierpią na nie statystycznie trzy razy częściej niż mężczyźni. Bywa, że bólom głowy towarzyszą podwyższona wrażliwość na dźwięki i światło, zaburzenia widzenia, a nawet silne zawroty głowy i wymioty. Naukowcy nie mają jednak pewności, jaki jest związek migren z ograniczeniem ryzyka zachorowania na raka.

Jak podejrzewa dr Li, jakąś rolę odgrywają hormony. Wiadomo, że rak piersi może zależeć od aktywności receptorów estrogenu i progesteronu w komórkach. Te same hormony odgrywają również rolę w powstawaniu szczególnie nieprzyjemnych migren.

[wyimek]To nowy czynnik związany z ryzykiem zachorowania na raka – sądzą naukowcy[/wyimek]

– Kobiety z podwyższonym poziomem estrogenu we krwi są bardziej narażone na raka piersi – powiedział w telefonicznym wywiadzie dla agencji Reuters dr Li. Tymczasem, jak twierdzi naukowiec, migreny często występują u kobiet z obniżonym poziomem estrogenu. – Panie, które doświadczają migren, mają chronicznie niższy poziom estrogenu. Ta różnica może działać jako tarcza przeciw zachorowaniu na raka – sądzi dr Li.

Badania objęły prawie 3,5 tys. kobiet w okresie przekwitania. Ok. 2 tys. spośród nich to pacjentki klinik onkologicznych ze zdiagnozowanym rakiem sutka. U pozostałych nie stwierdzono żadnego nowotworu. Wszystkie panie biorące udział w tym badaniu musiały opisać rodzaj dolegliwości migrenowych.– Migreny są charakterystyczne dla kobiet przed menopauzą. A to badanie obejmowało starsze kobiety – ostrzega dr Li. – I chociaż wyniki trzeba przyjmować z pewną dozą ostrożności, wskazują one na możliwy nowy czynnik związany z ryzykiem zachorowania na raka sutka.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora

[link=mailto: p.koscielniak@rp.pl]p.koscielniak@rp.pl[/link][/i]

To pierwsze wyniki badań, które w bezpośredni sposób wiążą ryzyko zachorowania na nowotwory z migrenami. I od razu wzbudziły kontrowersje. Jaki związek mogą mieć bóle głowy z tak poważną chorobą jak rak? Okazuje się, że związek ten nie jest przypadkowy i wynika z działania hormonów odpowiedzialnych zarówno za część zachorowań na raka sutka, jak i za część przypadków migren.

Według dr. Christophera Li z Fred Hutchinson Cancer Center w Seattle, który przewodził grupie naukowców badającej ten problem, nowe odkrycie może się przyczynić do zmniejszenia ryzyka zachorowań na nowotwory piersi. – Okazało się, że kobiety cierpiące na migrenowe bóle głowy były obciążone nawet o 30 proc. niższym ryzykiem zachorowania na raka niż kobiety, które migren nie mają.

Nauka
Obraz, notatki na marginesach. Co staropolskie książki mówią o ich czytelnikach?
Nauka
Etiopskie kazania. Nieznane karty z historii zakodowane w starożytnym języku
Nauka
Niezwykły fenomen „mlecznego morza”. Naukowcy bliżej rozwiązania zagadki
Nauka
„Wpływ psów na środowisko jest bardziej zdradliwy niż się uważa”. Nowe wyniki badań
Nauka
Zanika umiejętność pisania. Logika i gramatyka zaczynają przerastać młode pokolenie