To odkrycie może przyczynić się do lepszego leczenia osób z cukrzycą i otyłością.
Różnice w metabolizmie, czyli w tempie przemian chemicznych zachodzących w naszych organizmach, mogą sprawiać, że niektórzy z nas są bardziej podatni na przykład na choroby układu krążenia. Decydują one również, w jaki sposób reagujemy na leki, dietę i ćwiczenia fizyczne. Z tego powodu naukowcy zaczęli analizować powiązania między genetyką a tzw. metabolomiką, czyli badaniem produktów przemiany materii w naszych ciałach.
Międzynarodowemu zespołowi naukowców, którym kierował prof. Karsten Suhre z monachijskiego Helmholtz Zentrum, udało się powiązać budowę i aktywność czterech genów z tempem metabolizmu ludzi. Badacze porównali materiał genetyczny 264 osób z obecnością w ich ciałach różnych produktów przemiany materii. Okazało się, że tylko cztery geny (FADS1, LIPC, SCAD i MCAD) można powiązać z tempem metabolizmu. Geny te odpowiadają m.in. za kodowanie enzymów potrzebnych do spalania tłuszczu.
– Wydaje nam się, że to te geny odgrywają kluczową rolę w metabolizmie – powiedział prof. Suhre w rozmowie z agencją Reuters.
„To odkrycie jest krokiem w kierunku stworzenia zindywidualizowanych terapii oraz diet na podstawie analizy genów” – napisali naukowcy w artykule prezentującym wyniki ich dociekań. Publikuje go magazyn naukowy Public Library of Science „PLoS Genetics”. Innymi słowy – lekarzowi wystarczą badania DNA, aby ocenić, czy pacjent będzie dobrze reagował na niektóre leki, a także jaką dietę najlepiej mu przepisać. Jak uważa prof. Suhre, będzie to szczególnie przydatne w walce z przypadłościami silnie związanymi z wadliwym metabolizmem, jak np. choroby serca, cukrzyca czy otyłość.