Tylko 69 zł za pół roku czytania.
O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.
Polski rynek muzyki na wzrostowym kursie
Po raz pierwszy od sześciu lat kupiono w Polsce więcej muzyki na płytach. W siłę rosną serwisy streamingowe.
Ciekawostką jest to, że najszybciej (prawie dwukrotnie) wzrosły w tym segmencie wpływy z... nośników winylowych.
W sumie w 2014 roku przychody firm fonograficznych z wszystkich form sprzedaży muzyki wyniosły 348 mln zł. To wzrost o ok. 7 proc. Jak wyliczył Związek Producentów Audio-Video (ZPAV) po raz pierwszy od 2008 roku wzrosła sprzedaż muzyki na nośnikach fizycznych. I choć był to wzrost o zaledwie 2 proc., to zważywszy na fakt, że tradycyjne płyty stanowią aż 80 proc. wartości rynku, był to ważny zastrzyk dla firm fonograficznych.
Z danych ZPAV wynika, że wartość tego segmentu rynku wyniosła w 2014 r. aż 279 mln zł, a sprzedało się 8,75 mln płyt. Ciekawostką jest to, że najszybciej (prawie dwukrotnie) wzrosły w tym segmencie wpływy z... nośników winylowych. Sięgnęły prawie 12 mln zł (daje to 4,5 proc. udziału w rynku). Choć to produkty niszowe, bo sprzedało się ich zaledwie 145,4 tys. sztuk, było to o 70 proc. więcej niż rok wcześniej.
