„Maria Callas to ja”. Największa operowa gwiazda stała się bohaterką powieści graficznej

Najsłynniejsza Greczynka, największa operowa gwiazda i zarazem jedna z pierwszych celebrytek doczekała się obrazkowej biografii.

Publikacja: 16.01.2022 21:00

Vanna Vinci - „Maria Callas to ja”. Teatr Wielki – Opera Narodowa, Warszawa 2021

Vanna Vinci - „Maria Callas to ja”. Teatr Wielki – Opera Narodowa, Warszawa 2021

Foto: mat.pras.

Barwne życie Marii Callas wciąż fascynuje. Primadonna assoluta (takim tytułem w operowym świecie obdarzono w XX w. tylko ją) stała się bohaterką kilku filmów. Jej historię opisano w biografiach, próbując rozwikłać skomplikowane życie uczuciowe oraz tajemnicę ostatnich lat życia, gdy tak jak wcześniej inna gwiazda, Greta Garbo, odizolowała się od świata w paryskim mieszkaniu.

Przede wszystkim zaś nadal toczą się spory, czy w śpiewie i w interpretacjach Maria Callas była rzeczywiście bezkonkurencyjna. I choć od jej śmierci minie w tym roku 45 lat, do jej nagrań ciągle się wraca. Pozostała punktem odniesienia dla kolejnych pokoleń śpiewaczek i operowych widzów.

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Literatura
Bezkarnie gwizdać można było tylko na stadionach
Literatura
Książki roku 2024 według „Rzeczpospolitej”: Czas hybryd i pięknych kundli
Literatura
„Boże Narodzenie w Pradze”. Wigilia w świątyniach czeskiej stolicy
Literatura
Stanisław Tym był autorem „Rzeczpospolitej”
Literatura
Reiner Stach: Franz Kafka w kleszczach dwóch wojen