Zbroja młodego Zygmunta Augusta na Wawelu

Cenną XVI-wieczną pamiątkę można podziwiać od dziś na Zamku Królewskim na Wawelu.

Publikacja: 18.02.2021 10:04

Zbroja młodego Zygmunta Augusta na Wawelu

Foto: materiały prasowe

Młody Zygmunt August otrzymał ją w 1533 roku w prezencie od króla Czech i Węgier z okazji zaręczyn z jego córką Elżbietą.

– Przekazanie do zbiorów Zamku Królewskiego na Wawelu renesansowej zbroi chłopięcej króla Zygmunta Augusta to wydarzenie dla naszego muzeum wyjątkowe i bez precedensu. Zbroja przeznaczona dla ostatniego Jagiellona na tronie polskim, którego – pamiętając o arrasach – możemy określić jako najwybitniejszego mecenasa zamku wawelskiego, jest dla Polaków bezcennym regalium – mówi dr hab. Andrzej Betlej, prof. UJ, dyrektor Zamku.

Istnieją tylko dwa tego typu dzieła z XVI wieku, więc to nowa perła kolekcji zbiorów na Wawelu.

Zbroję wykonał znakomity rzemieślnik z Innsbrucku – Jörg Seusenhofer. Jego dzieła uważane są za szczytowe osiągnięcia płatnerstwa renesansowego. Szczególna sławą cieszy się ozdobiony heraldycznymi orłami, zachowany w Wiedniu, komplet uzbrojenia z 1547 roku, przeznaczony dla arcyksięcia Ferdynanda II.

Z zachowanej korespondencji z płatnerzem wiadomo, że do zbroi Zygmunta Augusta należały też dwa siodła, lecz tylko okucia łęków jednego z nich zachowały do dnia dzisiejszego.

Sama zbroja to kunsztowny i cenny kostium. Stalowe płyty wykuto na wzór ubioru wykonanego z miękkiej tkaniny, przeszywanego w deseń ukośnej kratownicy wypełnionej czworoliściami. Geometryczna dekoracja, dopełniona została trawionymi i złoconymi ornamentami roślinnymi, kontrastuje z gładkim, polerowanym tłem. 13-letni król miał w tej zbroi 156,8 cm wzrostu.

Młodzieńcza zbroja króla Zygmunta Augusta trafiła na Wawel z Węgier, gdzie znajdowała się na mocy decyzji sądu arbitrażowego z 1933 roku. Wtedy została przekazana z cesarskich zbiorów wiedeńskich do Muzeum Narodowego w Budapeszcie, bo uznano ją za własność króla Węgier Ludwika II Jagiellończyka, poległego w bitwie z Turkami pod Mohaczem w 1526 roku. Ale w1939 roku wybitny badacz broni Bruno Thomas dowiódł, zbroję zamówił w 1533 roku król Czech i Węgier (późniejszy cesarz) Ferdynand I z okazji zaręczyn swojej córki Elżbiety z Zygmuntem Augustem, synem Zygmunta (który był już wówczas ukoronowanym za życia ojca królem Polski). Na napierśniku i naramiennikach umieszczono wiązany monogram z liter E i S (Elisabetha, Sigismundus).

W obecny jej powrót do Polski ma wielki wkład premier Mateusz Morawiecki, który zwrócił się do premiera Węgier Viktora Orbána z prośbą o przekazanie renesansowej zbroi Zygmunta Augusta. Dekret w tej sprawie podpisany został w myśl postanowień Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Republiki Węgierskiej o współpracy kulturalnej i naukowej.

Warto przypomnieć, że Zygmunt II August był wybitnym mecenasem i kolekcjonerem. Obok wielkiego zespołu tapiserii niderlandzkich, wspaniałego skarbca, posiadał też kilkadziesiąt luksusowych zbroi. Z doborowej zbrojowni Zygmunta Augusta, oprócz obecnie pozyskanej na Wawe , zachowała się jeszcze tylko pełna zbroja jeździecka wykonana przez Kunza Lochnera w Norymberdze, podarowana królowi Szwecji Janowi III z okazji jego zaślubin z Katarzyną Jagiellonką (znajduje się w Zbrojowni Królewskiej w Sztokholmie).

Natomiast zbroję młodego króla Zygmunta Augusta można oglądać w Sali Senatorskiej Zamku Królewskiego na Wawelu do końca lutego bezpłatnie.

Młody Zygmunt August otrzymał ją w 1533 roku w prezencie od króla Czech i Węgier z okazji zaręczyn z jego córką Elżbietą.

– Przekazanie do zbiorów Zamku Królewskiego na Wawelu renesansowej zbroi chłopięcej króla Zygmunta Augusta to wydarzenie dla naszego muzeum wyjątkowe i bez precedensu. Zbroja przeznaczona dla ostatniego Jagiellona na tronie polskim, którego – pamiętając o arrasach – możemy określić jako najwybitniejszego mecenasa zamku wawelskiego, jest dla Polaków bezcennym regalium – mówi dr hab. Andrzej Betlej, prof. UJ, dyrektor Zamku.

Pozostało 83% artykułu
Kultura
Co artyści powiedzą o władzy
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Kultura
Dyrektor państwowego instytutu złożyła rezygnację. Teraz ją wycofuje i oskarża ministerstwo
Kultura
Marina Abramović w Zurychu
Kultura
Pierwszy weekend MSN: 50 tysięcy zwiedzających
Materiał Promocyjny
Najszybszy internet domowy, ale także mobilny
Kultura
Lennon po polsku? Na co można pozwolić sztucznej inteligencji?
Materiał Promocyjny
Polscy przedsiębiorcy coraz częściej ubezpieczeni