Pamiątki te zostaną przekazane Elżbiecie Kruszyńskiej. Poszukiwania rodziny pani Zofii trwały około połowy roku. Prowadziły je uczennice I Liceum Ogólnokształcącego im. H. Sienkiewicza w Łańcucie. Poszukiwaniem krewnych ofiary niemieckiego obozu zajmowały się Michalina Ambicka, Michalina Kępska, Nikola Kubisz, Nikola Leszczyńska, Małgorzata Pasieczna i Nina Ziajka.
– Zależało nam na tym, by zachęcić młodzież do aktywnego poznawania historii. Udostępniamy im materiały archiwalne i pokazujemy, jak należy je czytać, a czasem i rozszyfrowywać. To wiedza, którą później wykorzystują w praktyce, szukając rodzin – uważa Anna Meier-Osińska, inicjatorka kampanii Stolen Memory w Arolsen Archives. Uczennice uczestniczące w tym projekcie przeszukiwały archiwa, zbierały informacje na grupach internetowych, lokalizowały miejsca pochówku ofiar, pisały listy do administracji cmentarzy. W akcji brali udział uczniowie z Polski, Niemiec i Ukrainy.
Czytaj więcej
Rodzina odzyskała rzeczy osobiste mecenasa Stanisława Ładnowskiego z Piotrkowa, które zabrali mu Niemcy, gdy umieścili go w obozie koncentracyjnym. To jedna z wielu ciekawych spraw, które rozwikłał ostatnio dział poszukiwawczy Archiwum Arolsen.
Niechętnie wspominała wojnę, nie mówiła, że była w obozie, ale że pracowała „u bauera”
W przypadku wnuczki Zofii Mościckiej w jej odnalezieniu pomogła zostawiona na jej grobie kartka z prośbą o kontakt. Z dokumentów zachowanych w Arolsen Archives wynika, że została ona zatrzymana przez Gestapo w 1944 roku i trafiła do obozu koncentracyjnego Ravensbrück. Była już wtedy wdową i matką dwojga dzieci. Po kilku miesiącach została przeniesiona do KL Neuengamme (obóz koncentracyjny pod Hamburgiem). Przesłano tam depozyt, w którym znajdowały się jej pierścionki. W kwietniu 1945 roku rozpoczęła się ewakuacja obozu Neuengamme zainicjowana przez szwedzkiego dyplomatę hrabiego Folke Bernadotte. Tak zwane białe autobusy przewiozły do Szwecji ponad cztery tysiące więźniów, wśród których była Mościcka. Po pięciu miesiącach kobieta wróciła do Polski. Wyszła drugi raz za mąż. Jak wspominają jej bliscy, niechętnie wspominała czas wojny, nie mówiła, że była w obozie, ale że pracowała „u bauera”. Zofia Mościcka zmarła w Warszawie w 1966 roku w wieku 88 lat. Jest pochowana na Cmentarzu Bródnowskim.
Wręczenie pamiątki po Zofii Mościckiej odbędzie się w warszawskiej siedzibie Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży. W ramach kampanii #StolenMemory polsko-niemieckim grupom wolontariuszy udało się odnaleźć sześć rodzin prześladowanych Polaków i przekazać im zachowane depozyty.