Nieziemski posążek hitlerowców

Statuetka, którą niemiecka ekspedycja sprowadziła z Tybetu przed II wojną światową, została wyrzeźbiona z meteorytu

Publikacja: 01.10.2012 20:15

Bóstwo Wajśrawana. Rzeźba z meteorytu sprzed tysiąca lat

Bóstwo Wajśrawana. Rzeźba z meteorytu sprzed tysiąca lat

Foto: AP

1000-letnia rzeźba ze swastyką wyrytą na brzuchu ma 24 cm wysokości i waży 10,6 kg. Badacze uważają, że jest częścią meteorytu Chinga, który rozbił się około 15 tys. lat temu.

Historię, jak z filmu o przygodach Indiany Jonesa, opisują badacze na łamach magazynu „Meteoritics and Planetary Science”.

Rzeźba została przywieziona z Tybetu w 1938 roku przez wyprawę prowadzoną przez niemieckiego zoologa Ernsta Schafera i antropologa Bruno Begera. Naukowcy spod znaku SS wyruszyli szukać źródeł tzw. rasy aryjskiej. Była ona fundamentem rasistowskiej ideologii. Protektorem wyprawy był Heinrich Himmler, szef SS, który sam wierzył, że rasa aryjska pochodzi z Tybetu.

Hitlerowców zafascynowała swastyka na posążku. Symbol ten był używany przez różne kultury na przestrzeni wieków, ale naziści przywłaszczyli ją sobie jako symbol ideologii.
Posążek nazwany „Iron Man” stał się częścią prywatnej kolekcji i zniknął z pola widzenia aż do 2007 roku, kiedy trafił na aukcję. Nowy właściciel, który nie ujawnił tożsamości, poszukiwał naukowej informacji na temat pochodzenia rzeźby. Zwrócił się do dr. Elmara Buchnera z Uniwersytetu w Stuttgarcie.

– Byłem absolutnie pewien, że to meteoryt, kiedy go zobaczyłem – powiedział dr Buchner. – Dalsza analiza wykazała, że to rodzaj meteorytów – ataksytów.
– Jest bogaty w nikiel i kobalt. Ataksyty są najrzadszym typem meteorytów, jakie można znaleźć na Ziemi – uważa dr Buchner.

Stanowią mniej niż 0,1 proc. wszystkich meteorytów znalezionych na Ziemi. Naukowcy uważają, że rzeźba powstała z kawałka meteorytu Chinga, który spadł w obszarze granicznym między Syberią a Mongolią 15 tys. lat temu. Jego odłamki odkryte zostały w 1913 roku przez poszukiwaczy złota. Kawałek, z którego powstała rzeźba, został jednak znaleziony znacznie wcześniej.

Postać wyrzeźbiona w meteorycie to Wajśrawana – jedno z bóstw buddyjskich znanych z tradycji Bon, która uformował się w Azji około 1000 lat temu.
– Jeśli mamy rację, że rzeźba powstała w kulturze Bon w XI wieku, jest bezcenna i absolutnie wyjątkowa na całym świecie – zauważył dr Buchner.

1000-letnia rzeźba ze swastyką wyrytą na brzuchu ma 24 cm wysokości i waży 10,6 kg. Badacze uważają, że jest częścią meteorytu Chinga, który rozbił się około 15 tys. lat temu.

Historię, jak z filmu o przygodach Indiany Jonesa, opisują badacze na łamach magazynu „Meteoritics and Planetary Science”.

Rzeźba została przywieziona z Tybetu w 1938 roku przez wyprawę prowadzoną przez niemieckiego zoologa Ernsta Schafera i antropologa Bruno Begera. Naukowcy spod znaku SS wyruszyli szukać źródeł tzw. rasy aryjskiej. Była ona fundamentem rasistowskiej ideologii. Protektorem wyprawy był Heinrich Himmler, szef SS, który sam wierzył, że rasa aryjska pochodzi z Tybetu.

Kosmos
Na odległej planecie istnieje życie? Badacze mówią o przełomie: To najsilniejszy dowód
Kosmos
Nowa, „zielona” kometa na niebie. Wiadomo, kiedy będzie najlepiej widoczna
Kosmos
W Drodze Mlecznej odkryto układ dwóch białych karłów. Obiekty są skazane na zderzenie
Kosmos
Pochodzenie i kształt asteroidy, która miała uderzyć w Ziemię, zaskoczyły naukowców
Kosmos
Doba na Uranie jest dłuższa niż sądzono. Nowe obliczenia naukowców