Karp chroniony jak pies czy kot

Gdyby w Polsce przestrzegane były przepisy – w myśl których karp powinien być chroniony jak pies czy kot – mogłoby się okazać, że potrzeba wprowadzania kolejnych regulacji nie jest pilna.

Publikacja: 20.11.2023 13:06

Karp chroniony jak pies czy kot

Foto: PAP

Pomysł przyjęcia ustawy o zakazie sprzedaży żywego karpia nie jest nowy, ale znów szeroko komentowany, tym razem za sprawą zapowiedzi posłanki KO, członkini Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt Katarzyny Piekarskiej. Grupa posłów chce, aby Sejm przyjął przepisy zezwalające na sprzedaż żywych ryb tylko w przypadku narybku i egzemplarzy akwariowych. Gdyby pomysł wcielić w życie, zdania obywateli najpewniej byłby podzielone, co obrazuje już choćby sonda przeprowadzona dla Radia ZET, w której głosy respondentów podzieliły się fifty-fifty. Zdaniem zaś ekspertów polskie prawo chroni już zwierzęta, a większym problemem jest nasze podejście do różnych ich gatunków i słabe egzekwowanie przepisów.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

W sądzie i w urzędzie
Spór sądowy o zamordowanego koguta
Prawo drogowe
Rząd zaostrza przepisy z powodu 1 procentu kierowców
Nieruchomości
Drzewo może rzucać cień na nieruchomość sąsiada? Ważne orzeczenie SN
Konsumenci
Prawo zatrzymania. Siedmiu sędziów SN orzekło korzystnie dla frankowiczów
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Praca, Emerytury i renty
Lawina wniosków o rentę wdowią. Ministra zwraca uwagę na jeden szczegół