Bloomberg: Ośmielony postępami na froncie Putin eskaluje żądania wobec Ukrainy

Podczas ewentualnych rozmów z Trumpem o zakończeniu wojny z Ukrainą Putin zażąda, aby Ukraina nigdy nie przyłączyła się do NATO - twierdzą źródła cytowane przez Bloomberga.

Publikacja: 15.01.2025 22:00

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: Reuters, Maxim Shemetov

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1057

Źródła, na które powołuje się Bloomberg twierdzą, że Putin, coraz bardziej pewien swojej przewagi na froncie, jest tez coraz bardziej zdeterminowany, aby całkowicie odciąć Ukrainę od perspektywy członkostwa w NATO i aby ewentualne porozumienie pokojowe nałożyło znaczące ograniczenia na przyszłe siły zbrojne Kijowa, a neutralny status Ukrainy powinien zostać zapisany w jej konstytucji.

Chociaż Kreml może się zgodzić na to, że poszczególne państwa Sojuszu wysyłałyby Ukrainie broń na mocy dwustronnych umów o bezpieczeństwie, to taka broń w żadnym razie nie mogłaby być użyta ani przeciwko Rosji, ani w celu odzyskania zaanektowanego przez nią terytorium.

Ukraina „powinna być neutralna, nieszkodliwa i pod żadnym pozorem nie być przyczółkiem NATO lub USA” — powiedział w wywiadzie w zeszłym miesiącu prokremlowski nacjonalistyczny  potentat  Konstantin Małofiejew. „Powinna mieć niewielką armię, wystarczającą do ochrony granic Ukrainy przed uchodźcami i wykonywania funkcji policyjnych — ale niewystarczającą do walki z Rosją”.

Czytaj więcej

Doradca Putina: Niewykluczone, że w 2025 Ukraina przestanie istnieć

Źródła Bloomberga zauważają też, że stanowisko Kremla może nie współgrać z oczekiwaniami Trumpa, który życzy sobie jak najszybszego zakończenia konfliktu, zwłaszcza dzięki jego pośrednictwu. Tymczasem Putin może przedłużać kwestię porozumienia, by dać sobie pole manewru w negocjacjach.

Trump: Trwają przygotowania do spotkania. Pieskow: Nie trwają

Niektóre źródła twierdzą, że rosyjskie warunki rozpoczęcia negocjacji obejmują również utrzymanie co najmniej faktycznej kontroli nad prawie 20 proc. terytorium Ukrainy, które Rosja zaanektowała, w tym nad Półwyspem Krymskim zajętym w 2014 r. Choć, twierdzą źródła, Moskwa ma być „otwarta” na pewne wymiany terytoriów.

W ubiegłym tygodniu Donald Trump powiedział, że jego współpracownicy już organizują spotkanie z Putinem. Tymczasem rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że nie podjęto jeszcze żadnych merytorycznych przygotowań do rozmów, a tym bardziej nie rozpoczęto żadnych negocjacji w sprawie zakończenia walk.

Czytaj więcej

Andrzej Duda po spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim. Polski prezydent wierzy w Ukrainę w NATO

Putin eskaluje żądania

Ponad rok temu, gdy Rosja ugrzęzła na linii frontu i nie robiła żadnych postępów w marszu przez Ukrainę, Putin dał sygnał Stanom Zjednoczonym, że mógłby zrezygnować z nacisków na neutralny status Ukrainy, a nawet odstąpić od sprzeciwu wobec jej członkostwa w NATO.

Jednak w drugiej połowie 2024 roku sytuacja Rosji na froncie zaczęła się poprawiać i ośmielony tym Putin zaczął stawiać coraz większe żądania.

Tymczasem Ukraina uzależnia rozpoczęcie negocjacji z Rosja od gwarancji bezpieczeństwa, których spodziewa się od państw Sojuszu Północnoatlantyckiego. 

Jak mówił prezydent Zełenski w wywiadzie, udzielonym w środę „Rzeczpospolitej”, Onetowi, TVN24 i Krytyce Politycznej, te gwarancje nie są potrzebne tylko Ukrainie.

- To jest numer jeden i to jest potrzebne wszystkim, również wam. Wszyscy już zrozumieli, że Rosja jest wrogiem i że może napaść na dowolny kraj europejski. Mają dużo sił na to i, niestety, mają takie pragnienie. Należy to uniemożliwić Putinowi – podkreślił prezydent Ukrainy.

Źródła, na które powołuje się Bloomberg twierdzą, że Putin, coraz bardziej pewien swojej przewagi na froncie, jest tez coraz bardziej zdeterminowany, aby całkowicie odciąć Ukrainę od perspektywy członkostwa w NATO i aby ewentualne porozumienie pokojowe nałożyło znaczące ograniczenia na przyszłe siły zbrojne Kijowa, a neutralny status Ukrainy powinien zostać zapisany w jej konstytucji.

Chociaż Kreml może się zgodzić na to, że poszczególne państwa Sojuszu wysyłałyby Ukrainie broń na mocy dwustronnych umów o bezpieczeństwie, to taka broń w żadnym razie nie mogłaby być użyta ani przeciwko Rosji, ani w celu odzyskania zaanektowanego przez nią terytorium.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Tajne manewry we Francji. Wojsko ćwiczyło interwencję na Ukrainie
Konflikty zbrojne
Koniec wojny w Strefie Gazy? Izrael i Hamas zgodzily się na zawieszenie broni
Konflikty zbrojne
Obietnice Trumpa się nie spełnią. Zakończenie wojny na Ukrainie potrwa miesiące, a nawet dłużej
Konflikty zbrojne
Doradca Putina: Niewykluczone, że w 2025 Ukraina przestanie istnieć
Konflikty zbrojne
Czy proizraelski Donald Trump doprowadzi do porażki Izraela?
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego