Niemieckie media poświęcają wybuchowi rakiety na polsko-ukraińskim pograniczu wiele miejsca. Ekonomiczny dziennik „Handelsblatt” pisze w środę (16.11.2022), że zmasowane ataki Rosji na Ukrainę to sygnał ostrzegawczy i odpowiedź Moskwy na porażkę w Chersoniu.
„Władimir Putin nie jest w stanie sprawić, aby jego fatalnie wyposażona armia, ograbiona przez pazernych biurokratów i przeżarta przez korupcję, osiągała zdobycze na polu walki. Wbrew wyświechtanym hasłom Kremla, a zwłaszcza z paramilitarnego otoczenia Putina, moskiewskie wojsko raz po raz musi się wycofywać. Bezbronne wioski, miasta chronione przez zbyt mało zachodnich systemów obrony powietrznej, a teraz nawet tereny przygraniczne NATO stają się ofiarami jego wściekłej furii” – pisze „Handelsblatt”.