Joanna Ćwiek-Świdecka: Prawo do aborcji nie równa się obowiązkowi jej przeprowadzenia

Kobieta powinna mieć prawo do decydowania o własnym życiu i zdrowiu. Zagwarantowanie jej dostępu do aborcji nie oznacza automatycznie, że się na nią zdecyduje. Nawet gdy dziecko będzie śmiertelnie chore.

Publikacja: 11.04.2024 18:33

Chusta prezentowana przez jedną z aktywistek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet w Sejmie

Chusta prezentowana przez jedną z aktywistek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet w Sejmie

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Kilka lat temu napisałam tekst o hospicjach perinatalnych. Rozmawiałam z lekarzami, którzy równocześnie odbierali porody i towarzyszyli dziecku w odchodzeniu. Spotykałam kobiety, które cieszyły się z każdego dnia ciąży, wiedząc, że dopóki noszą w sobie dziecko, ono żyje. Pamiętam jedną z nich, która opowiadała, jak kupowała ubranka dla mającego urodzić się dziecka z bezmózgowiem. Zapytano ją w sklepie, czy potrzebuje ubranka do domu czy na zewnątrz. – Na dwór – odpowiedziała tamta kobieta, zastanawiając się, czy dziecku „aby na pewno będzie ciepło w trumience”. To była późna jesień.

Pozostało 82% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Komentarze
Artur Bartkiewicz: Ryzykowne tweety Donalda Tuska. Czym grozi internetowa publicystyka premiera?
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Orędzie Szymona Hołowni. Marszałek Sejmu walczy o polityczny tlen
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Sondaż. Hołownia ma powody do zmartwień dziś. Jutro też nie rysuje się na różowo
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Zamach na Roberta Ficę. Upiorna symbolika po zabójstwie Jána Kuciaka
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Jeśli jest wtorek, to Donald Tusk zestawia PiS z Rosją. Jaki ma cel?