24 lutego 2022 r. rozpoczęła się pełnowymiarowa inwazja Rosji na Ukrainę. Wołodymyr Zełenski mówi, że Rosja musi poczuć, iż nie osiągnie niczego w Ukrainie. – Wypełnienie tego zadania zależy od różnych elementów, zarówno obronnych, jak i politycznych. Ale jednym z najważniejszych elementów są czołgi. Nowoczesne zachodnie czołgi – podkreśla.
Piątkowe spotkanie grupy kontaktowej ds. wsparcia obronnego Ukrainy w gronie 50 państw w amerykańskiej bazie w Ramstein nie przyniosło efektów, jakich spodziewały się kraje wschodniej flanki sojuszu i sam Kijów. Według relacji polskiego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka temat niemieckiej zgody na dostarczenie walczącej Ukrainie czołgów Leopard został odłożony na później.
Czytaj więcej
Ukrainie zostało kilka tygodni na odbicie straconych ziem, zanim Rosja będzie gotowa do kontrofensywy. Odmowa kanclerza Olafa Scholza przekazania leopardów tę szansę zaprzepaszcza.
Nowy niemiecki minister obrony Boris Pistorius temat opędził niewiele wnoszącymi uwagami o konieczności szkolenia ukraińskich żołnierzy, długoterminowości dostaw i możliwości wykorzystania dostarczonego sprzętu. W sprawie akceptacji dostaw leopardów od 15 krajów dysponujących tym sprzętem ujawnił, że wciąż brak politycznej decyzji i należy ona do kanclerza.
Czytaj więcej
Po raz pierwszy od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji jednolity front Zachodu pęka. Przez Berlin.