Rosja dostarcza Hutim zboże ukradzione Ukrainie. Pod nosem ONZ

Terroryści Huti dostają od Rosjan ukraińskie zboże prawdopodobnie skradzione z okupowanych terenów Krymu. Zastanawiająca jest rola ONZ w tym procederze.

Publikacja: 19.12.2024 13:09

Rosja dostarcza Hutim zboże ukradzione Ukrainie. Pod nosem ONZ

Foto: Adobe Stock

Obiektem śledztwa portalu Bellingcat (założony w 2014 r, skupia dziennikarzy śledczych z 20 krajów) i Loyd’s List był 180-metrowy masowiec „Zafar” pod rosyjską banderą. Został on uchwycony na zdjęciach satelitarnych podczas załadunku zboża w okupowanym przez Rosjan Sewastopolu na Krymie 6 października. Miał wyłączony transponder Automatycznego Systemu Identyfikacji (AIS), co ukrywało jego lokalizację przed obserwatorami. Celowe wyłączanie AIS jest od agresji na Ukrainę powszechnie stosowane przez rosyjskie jednostki.

Czytaj więcej

Egipt kupił rekordowe ilości rosyjskiej pszenicy. Cena najniższa z możliwych

Czy ONZ kontroluje rosyjskie statki ze zbożem?

W połowie listopada masowiec dotarł do portu Al-Salif w zachodnim Jemenie, zatrzymując się wcześniej w porcie afrykańskiego państwa Dżibuti, po drugiej stronie Morza Czerwonego. Wszystkie statki przywożące towary do portów kontrolowanych przez Huti mają obowiązek zatrzymać się w Dżibuti w celu przeprowadzenia kontroli przez Mechanizm Weryfikacji i Inspekcji ONZ (UNVIM).

Fakt, że statek pochodzący z nielegalnie okupowanego Sewastopola, przeszedł inspekcję UNVIM, „rodzi pytania do ONZ” – twierdzą dziennikarze Bellingcat. Dziennikarze zauważają również, że na początku tego roku „Zafar” wykonał już podobny rejs z okupowanego Sewastopola i również pomyślnie przeszedł inspekcję UNVIM.

Czytaj więcej

Rosyjski „handlarz śmiercią” wrócił do zawodu. Sprzedaje broń Hutim

„Port w Sewastopolu znajduje się obecnie pod sankcjami Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, a terminal, w którym zacumowany jest „Zafar” w Sewastopolu, znajduje się pod sankcjami Unii Europejskiej. Co ważne, nie ma jednak żadnych sankcji ONZ wobec portu w Sewastopolu ani Rosji” – dodaje Bellingcat.

Zboże w zamian za żołnierzy z Jemenu

Portal zauważa również, że zachodnie media pisały ostatnio o udziale „setek Jemeńczyków” w wojnie na Ukrainie po stronie rosyjskiej. Może to być cena, którą reżim Huti płaci za rosyjskie dostawy ukraińskiego zboża do Jemenu. Kraj jest jednym z najbiedniejszych na świecie, zagrożony jest masowym głodem.

UNVIM nie odpowiedział na prośby o komentarz na temat tego, czy „Zafar” został skontrolowany podczas pobytu w Dżibuti. Podobnie nie zrobiło tego Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (UN OCHA), które jest punktem kontaktowym sekretariatu ONZ dla UNVIM.

Czytaj więcej

Rosja ma coraz większy problem ze zbożem skradzionym na Ukrainie

„Jednak zdjęcia satelitarne i dane śledzenia statków pokazały, że 'Zafar' stacjonował w doku w Dżibuti na początku listopada, po kilkudniowym oczekiwaniu na kotwicowisku” - pisze Bellingcat.

Rzecznik ukraińskiego MSZ oświadczył dziennikarzom, że jego kraj ​​jest „oburzony” faktem, iż statek pod banderą rosyjską po raz drugi w ciągu kilku miesięcy potajemnie wyeksportował zboże z portu objętego sankcjami Zachodu na okupowanym Krymie, do kontrolowanego przez Huti Jemenu.

Nagły przyrost zapasów zboża w Rosji

„Kradzież zboża” za pośrednictwem okupowanych przez Rosję portów i terytoriów stała się powszechnym zjawiskiem od czasu agresji Putina na Ukrainę. Dziesiątki statków przewoziły ziarno z okupowanych portów do takich miejsc jak Syria czy Iran.

Ukraina od dawna zabiega, aby porty nie wpuszczały takich transportów, jeśli są świadome ich pochodzenia i poruszyła tę kwestię w rozmowach z Międzynarodową Organizacją Morską.

Czytaj więcej

Jak Rosjanie kradną ukraińskie zboże

Jak napisał agencja UNIAN, od pierwszych tygodni wojny rosyjscy okupanci plądrowali ukraińskie terytoria bez opamiętania. Przywłaszczyli sobie majątek gospodarstw rolnych na okupowanym południu – kradli plony i sprzęt rolniczy.

W połowie 2023 r nagrabionego zboża mieli już tak dużo, że nie wiedzieli, co z nim robić. Jak pisał Bloomberg, w lipcu 2023 r Rosja wyeksportowała 4,4 mln ton pszenicy, co było rekordowym miesięcznym wynikiem – prawie 60 proc. powyżej średniej. Rząd USA zauważył, że Rosjanie rozpoczęli sezon eksportowy z największymi rezerwami pszenicy od trzech dekad. Pytanie – skąd te rezerwy tak nagle się wzięły?

Obiektem śledztwa portalu Bellingcat (założony w 2014 r, skupia dziennikarzy śledczych z 20 krajów) i Loyd’s List był 180-metrowy masowiec „Zafar” pod rosyjską banderą. Został on uchwycony na zdjęciach satelitarnych podczas załadunku zboża w okupowanym przez Rosjan Sewastopolu na Krymie 6 października. Miał wyłączony transponder Automatycznego Systemu Identyfikacji (AIS), co ukrywało jego lokalizację przed obserwatorami. Celowe wyłączanie AIS jest od agresji na Ukrainę powszechnie stosowane przez rosyjskie jednostki.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Polskie i czeskie piwo wlewa się do Rosji. Eksport największy od pandemii
Rozmowa z Michałem Romanowskim
Raport Hindenburga. Czy będzie zarzut manipulacji kursem akcji?
Handel
Cement jedzie ze Wschodu, polscy producenci na zakręcie
Handel
Mniej Polaków chce oszczędzać na świętach. Sklepy szykują się na dobry sezon
Handel
Handel żywnością coraz trudniejszy
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10