Co więcej, w tym roku dołują mocno notowania firm skoncentrowanych na luksusowych zegarkach. Z danych zebranych przez Bellini Market Research wynika, że w ostatnich dwóch miesiącach akcje Watches of Switzerland (reprezentant marek Rolex, Omega, Audemars Piguet w Wielkiej Brytanii) straciły ponad 37 proc., zaś firma Richmond (marki Panerai, Cartier, IWC) straciła ponad 30 proc. giełdowej wyceny. Negatywny trend widać też od roku w notowaniach Swatch Group, producenta marek Omega, Longines czy Rado. W maju akurat widać lekkie odbicie, ale obecne 244 franki za akcję, wobec ponad 320 przed rokiem, pokazują nastawienie rynku. Po drodze w miarę otwierania gospodarki kurs odrabiał straty, ale ponownie widać wiele zagrożeń dla sektora.
Czytaj więcej
Po dwóch trudnych latach rynek ponownie się rozwija, zapowiadane są także wejścia nowych marek i butików. Branża luksusowa coraz mocniej obecna jest też w internecie.
Zmiany widać też na rynku wtórnym, który w przypadku zegarków ma coraz większą skalę. McKinsey szacuje jego wartość w 2019 r. na 18 mld dol., zaś do 2025 r. może ona wynieść już 30 mld dol. To już nawet ok. 30 proc. ogólnej sprzedaży zegarków z najwyższej półki, zaś w kilka lat co drugi czasomierz będzie kupowany jako używany. Z danych serwisu Watchcharts.com wynika, że wiele najpopularniejszych modeli, np. Rolex, właśnie w maju notuje spadki cen, choć nadal są one powyżej poziomów obserwowanych podczas pandemii.
Choć branża daleka jest od załamania, to zdecydowanie na sytuację wpływa wojna w Ukrainie: wstrzymanie sprzedaży w Rosji to cios dla marek luksusowych. Innym wyzwaniem są Chiny, drugi co do wielkości rynek na towary z najwyższej półki po USA. Lockdowny w Szanghaju i niepewność co do rozwoju pandemii w kolejnych miastach też uderzają w nastroje konsumenckie, co zniechęca do zakupów.
Branża jest, póki co, spokojna. – Zapotrzebowanie konsumentów na marki, jak Rolex, Patek Philippe i Audemars Piguet, nadal przekracza podaż, a inne marki luksusowych zegarków cieszą się wyjątkowo dużym popytem i sprzedażą. Popyt na luksusową biżuterię jest również bardzo wysoki – mówi Brian Duffy, dyrektor firmy Watches of Switzerland.