Luksus zaczyna łapać drugi oddech. Będą nowe marki i butiki w Polsce

Po dwóch trudnych latach rynek ponownie się rozwija, zapowiadane są także wejścia nowych marek i butików. Branża luksusowa coraz mocniej obecna jest też w internecie.

Publikacja: 23.05.2022 21:10

Luksus zaczyna łapać drugi oddech. Będą nowe marki i butiki w Polsce

Foto: Adobe Stock

W przyszłym tygodniu w Warszawie ruszy pierwszy polski butik marki luksusowej Philipp Plein, o czym jako pierwsi pisaliśmy w „Rzeczpospolitej” rok temu. Choć to pierwszy salon, nie jest to debiut marki w naszym kraju. Obecna była, i to z sukcesami, w salonach multibrandowych. Sam handel internetowy przynosił blisko 2 mln euro przychodu, a dodatkowe siedmiocyfrowe przychody pochodzą ze sprzedaży w sklepach stacjonarnych. – Konsolidacja obecności naszej marki w handlu detalicznym na rynku polskim jest naszym celem strategicznym – mówił „Rzeczpospolitej” Philipp Plein.

Rynek się otwiera

Nie jest to jedyny debiut, po chudych latach z liczeniem strat, teraz wiele firm rusza z nowymi projektami. W salonach jubilerskich sieci W. Kruk debiutują nowe marki – kanadyjska Birks, belgijska Hulchi Belluni oraz włoskie Marco Bicego i Pasquale Bruni. – Rynek nam sprzyja. Zakończenie stanu epidemii oznacza powrót do intensywnego życia społecznego, w tym uroczystości rodzinnych, które tradycyjnie silnie budują naszą sprzedaż odzieży i biżuterii w drugim kwartale – wskazuje Marta Fryzowska, wiceprezeska VRG odpowiedzialna za segment fashion. – Jesteśmy na to gotowi od strony ofertowej i marketingowej. Naszym celem jest kontynuowanie pozytywnego trendu w przychodach i przede wszystkim w marży – dodaje.

Nie licząc samochodów, podstawą polskiego rynku towarów luksusowych wartego ok. 8 mld zł są odzież i akcesoria. Według najnowszych danych Euromonitor International dla „Rzeczpospolitej” sektor modowy w kanale stacjonarnym zanotował w 2020 r. 14,4-proc. spadek, zaś w 2021 r. 1-proc. Z kolei salony nastawione na akcesoria straciły 13,5 proc. w 2020 r. oraz 5,5 proc. w 2021 r. Najmocniejsze spadki zanotowano w przypadku biżuterii i zegarków z najwyższej półki – tu sięgnęły w pierwszym roku pandemii 30,8 proc., zaś w ubiegłym roku 7,9 proc. – Wytłumaczenie jest proste, takiej oferty nikt nie kupuje przez internet, w efekcie sprzedaż mocno spadła. Liczymy jednak na mocne odbicie w tym roku – przyznaje jeden z dystrybutorów luksusowych zegarków.

To dopiero początek otwarcia sektora, który w ostatnich latach musiał przestawić się z konieczności na sprzedaż internetową, jednak w przypadku marek luksusowych podstawą zawsze były i będą butiki stacjonarne.

– Polski rynek dóbr premium cały czas dynamicznie się rozwija. Polacy coraz częściej rezygnują z kupowania wielu produktów na jeden sezon, tanich, wykonanych z niskiej jakości materiałów na rzecz wyselekcjonowanych produktów premium, stworzonych z wysokiej jakości materiałów, estetycznych, zaprojektowanych z myślą o komforcie użytkownika – mówi Agata Olszewska, współwłaścicielka Ammalfi Fashion i ekspertka w zakresie dystrybucji i sprzedaży marek premium i luksusowych.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy do portfolio firmy dołączyły m.in. francuska marka bieliźniana LIVY i producent piżam z segmentu premium Kate Spade, jak i polska marka kostiumów kąpielowych Ewy Chodakowskiej Mission Swim. – Dodatkowo poszerzamy również strefy dystrybucji, a więc już w tym roku marki reprezentowane przez nas pojawią się nie tylko w butikach i e-sklepach w Polsce, Czechach, Słowacji, Estonii, Litwie i Łotwie, ale również w Chorwacji. Jest to bardzo ciekawy rynek z dużym potencjałem – dodaje.

Online i używane

Drugą, obok postawienia na dystrybucję online, wręcz pokoleniową zmianą jest otwarcie sektora na towary z drugiej ręki i używane. Dotąd latami wielkie marki próbowały blokować odsprzedaż towarów używanych. Wszystko pod hasłem ochrony konsumentów przed ryzykiem nabycia produktów podrabianych, choć realnie chodziło po prostu o „zachęcanie” do nabywania nowych, w firmowych salonach. Młodsze pokolenie reprezentuje jednak zupełnie inne podejście do używanych produktów i wręcz świadomie stawia na ich kupowanie, by ograniczać negatywny wpływ na środowisko, zużycie materiałów itp. W efekcie sprzedaż lawinowo przyspiesza. Z ostatniego raportu Bain & Company wynika, że wartość globalnego rynku używanych produktów luksusowych to ponad 33 mld euro, co oznacza wzrost o 65 proc. wobec 2017 r. Inny raport CB Insights ocenia potencjał rynku na 28 mld euro, ale w tym przypadku chodzi tylko o odzież i akcesoria.

Ten sektor rozwija się znacznie szybciej niż tradycyjna sprzedaż, a zwrot klientów w tym kierunku będzie postępował. Marki już i tak zmieniają się w związku z nowymi oczekiwaniami środowiskowymi. Większość wycofała ze sprzedaży futra czy skóry zwierząt egzotycznych, najsilniejszym trendem są prace np. nad roślinnymi alternatywami dla skór zwierzęcych czy materiałami z recyklingu ze zużytych tkanin.

Handel
BSH przenosi dawną fabrykę Zelmera. Projekt za 600 mln zł
Handel
Meblarski potentat zamyka fabrykę. Kilkaset osób straci pracę
Handel
Polacy przestają kupować na bazarach, zwłaszcza ubrania
Handel
Biedronka pod kreską w 2024 r., spadła sprzedaż
Handel
Biedronka szuka nowych menedżerów. Obiecuje ekspresową karierę, 8,5 tys. zł i benefity
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego