UE ma trzy strefy czasowe: zachodnioeuropejską, środkowoeuropejską i wschodnioeuropejską, ale wspólny standard zmiany czasu. Dwa razy w roku – w ostatnią niedzielę marca i ostatnią niedzielę października – wszystkie państwa przesuwają zegarki o godzinę. Standardowym systemem jest czas zimowy, czyli w marcu przesuwamy zegarek do przodu na czas letni, a w październiku wracamy do czasu „normalnego". We wrześniu 2018 roku Jean-Claude Juncker, ówczesny przewodniczący Komisji Europejskiej, w swoim dorocznym orędziu o stanie Unii obiecał – w odpowiedzi na konsultacje społeczne – odejście od tego systemu. – Musimy skończyć ze zmianą czasu. Państwa członkowskie będą same wybierać, czy chcą mieć czas zimowy, czy letni – powiedział wtedy Juncker.