W sprawie zmian planu finansowego obu funduszy obradowała dziś sejmowa komisja finansów publicznych. Ministerstwo Rozwoju i Technologii chce zwiększyć wydatki pierwszego funduszu o ponad 5 mld zł. Pierwotnie limit wydatków został określony na ponad 8,2 mld. Dodatkowe pieniądze mają być przekazane na rekompensaty dla firm z branż energochłonnych w ramach programu „Pomoc dla sektorów energochłonnych związana z nagłymi wzrostami cen gazu ziemnego i energii elektrycznej w 2022 r.”.
Czytaj więcej
Od objęcia władzy PiS powołało już aż 45 instytutów, agencji i funduszów. Łączny budżet to 37 mld zł.
Firmy otrzymają w ten sposób rekompensaty ze względu na wzrost cen energii i gazu ziemnego w 2022 r. Zmiany w planie finansowym Funduszu są wprowadzane obecnie, program został uzgodniony z KE. Nabór wniosków z przedsiębiorstw skończył się 22 lutego – firmy poprosiły o rekompensaty w wysokości ok 3,8 mld zł. Pierwotnie w planie finansowym FWRC zawierał 6,54 mld zł wpływu z handlu uprawnieniami do emisji.
Drugi wniosek złożył resort klimatu, dotyczący zmian w planie finansowym Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny. Resort szacuje, że w tym roku wpływy z odpisu elektrycznego wyniosą 19,1 mld zł, a gazowego – 12 mld zł.
Jak poinformował Paweł Pikus, dyrektor departamentu elektroenergetyki i gazu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska w czasie posiedzenia komisji, w 2022 roku w ustawach wprowadzających zamrożenie cen gazu i energii elektrycznej dla odbiorców indywidualnych i odbiorców wrażliwych, przewidziano mechanizmy tak zwanych odpisów elektrycznych i gazowych, które stanowiły wdrożenie rozporządzeń europejskich w zakresie ściągania z sektora energetycznego nadzwyczajnych zysków w związku z wysokimi cenami energii.