Z analizy przeprowadzonej na początku 2025 r. wynikało, że liczba niedowartościowanych blue chips była najwyższa, odkąd zbieramy dane, a teoretyczna wartość indeksu przekraczała poziom 2,6 tys. pkt. Obserwowana od połowy stycznia poprawa nastrojów rynkowych na GPW sprawiła, że kilka dni temu ten optymistyczny scenariusz się zrealizował. Mimo środowej i czwartkowej korekty indeks nadal ma wartość ponad 2,6 tys. pkt, a od początku 2025 r. urósł już o jedną piątą.
Teraz wzięliśmy pod lupę nowe rekomendacje i na ich podstawie policzyliśmy aktualną wartość fundamentalną WIG20. Otrzymaliśmy poziom 2835 pkt, czyli o około 8 proc. wyższy od aktualnego.
Spółki pod lupą
Aktualnie akcje 60 proc. spółek wchodzących w skład WIG20 są niedowartościowane – wynika z rekomendacji biur maklerskich.
W przypadku Kruka notowania oscylują w okolicach 425–430 zł. Natomiast wyceny analityków przekraczają 500 zł. Trigon DM ustawił poprzeczkę na 575 zł, co implikuje ponad 30-proc. potencjał wzrostowy.
O ile udział Kruka w WIG20 nie jest duży (ok. 2 proc.), o tyle pakiet Orlenu w indeksie waży już sporo (ponad 10 proc.). Orlen jest wiceliderem w zestawieniu spółek z WIG20, których akcje mają największy potencjał wzrostowy w stosunku do średniej ceny docelowej z najnowszych rekomendacji. Obecnie cena ta wynosi nieco ponad 77 zł, co implikuje 28-proc. przestrzeń do zwyżki względem czwartkowego kursu. W zestawieniu spółek z dwucyfrowym potencjałem mamy też: Allegro, LPP, KGHM i Alior Bank.