Najwięcej firm rodzinnych na GPW zajmuje się produkcją przemysłową, systemami informatycznymi, elektroniką oraz usługami dla przedsiębiorstw. W przypadku spółek rodzinnych sektorem generującym najwyższe przychody oraz wynik finansowy na poziomie EBITDA jest branża artykułów codziennego użytku. Wysokie rentowności mają też branże: przetwórcza i telekomunikacyjna. Tak wynika z analizy, którą przeprowadziły firma audytorsko-doradcza Grant Thornton oraz Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie. Zawarta jest w czwartej edycji raportu „Firmy rodzinne na GPW”.
Czytaj więcej
Krystalizują się przeglądy audytów w spółkach z udziałem Skarbu Państwa. Złożono już blisko 50 zawiadomień do prokuratury, a liczba ta może jeszcze wzrosnąć. Łączne straty wynikające m.in. z nietrafionych inwestycji oraz nieuzasadnionych wydatków wynoszą co najmniej kilkanaście miliardów złotych.
Na GPW notowane są 172 spółki, które są firmami rodzinnymi, stanowią 42 proc. wszystkich spółek. Jest to liczba podobna do tej sprzed roku. W ciągu roku, do końca lipca, na giełdę dołączyło 8 firm, a 18 spółek ja opuściło - relacjonuje Maja Jabłońska z Grant Thornton. Część firm poinformowała o czasowym odejściu z giełdy, a najczęstsza przyczyną wycofanie spółek z obrotu były plany rozwoju (połączenie lub przejęcie), a także zawieszenie notowań, spowodowane przede wszystkim toczącym się postępowaniem restrukturyzacyjnym lub upadłościowym.
Mało kobiet w zarządach firm rodzinnych
W większości spółek rodzinnych (60 proc,) ponad połowę akcji ma jedna rodzina lub porozumienie akcjonariuszy. - W zdecydowanej większości analizowanych spółek to nestorzy dysponują znaczną częścią udziałów, co świadczy o ich silnej pozycji i wpływie na kluczowe decyzje biznesowe. Sukcesorzy, choć coraz bardziej zaangażowani w zarządzanie, dysponują relatywnie niewielkim pakietem akcji w porównaniu do nestorów. Średni wiek nestorów i nestorek w zarządach spółek rodzinnych wynosi 55 lat, a w radach nadzorczych - 59 lat. W przypadku sukcesorów i sukcesorek średni wiek osób zaangażowanych w zarządach to 42 lata (rocznik 1982), a w radach nadzorczych - 37 lat (rocznik 1987), co wskazuje na dynamiczne zmiany pokoleniowe w firmach rodzinnych. – dodała Maja Jabłońska.
Kobiety stanowią zdecydowaną mniejszość w zarządach, jak i radach nadzorczych – jest to element niezmienny względem wcześniejszych raportów.