Kolejne pieniądze UE na polską energetykę

Do Polski popłynie pierwsza zaliczka z KPO. Ale na początek na więcej niż 2,55 mld euro nie możemy liczyć.

Aktualizacja: 22.11.2023 06:01 Publikacja: 22.11.2023 03:00

Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen o pieniądzach z KPO rozmawiała już po wyborach z Donaldem Tus

Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen o pieniądzach z KPO rozmawiała już po wyborach z Donaldem Tuskiem, szefem PO

Foto: afp

Komisja Europejska dała we wtorek zielone światło zrewidowanemu polskiemu Krajowemu Planowi Obudowy. To decyzja zgodna z oczekiwaniami: Polska złożyła wniosek o dodatkowe 23 mld euro pożyczek 31 sierpnia i po serii technicznych negocjacji przyszedł czas na pozytywną rekomendację KE.

Następnym krokiem będzie decyzja unijnej Rady ministrów finansów, którzy zbierają się 8 grudnia. Rada ma do zaakceptowania w sumie 21 zrewidowanych planów, może więc dojść do sytuacji, gdy na fizycznym spotkaniu w Brukseli nie będzie na to czasu i decyzja zapadnie w tzw. procedurze pisemnej. Po niej Polska i KE muszą podpisać umowę finansową i pierwsza zaliczka będzie mogła popłynąć. Unijne rozporządzenie wymaga, żeby cała procedura (do podpisania umowy finansowej włącznie) zakończyła się w 2023 r. Oznacza to, że pierwsze pieniądze z zaliczki popłyną prawdopodobnie w styczniu 2024 roku. Polsce przysługuje 5,1 mld euro zaliczki, która będzie wypłacona w dwóch ratach: połowa, czyli 2,55 mld euro, od razu, a druga połowa – w ciągu roku.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Fundusze europejskie
Polska prezydencja przygotuje grunt pod negocjacje budżetu UE
Fundusze europejskie
Wkrótce miliardy z KPO trafią do Polski. Wiceminister finansów podał datę
Fundusze europejskie
Horizon4Poland ’24 - fundusze europejskie na polskie projekty B+R!
Fundusze europejskie
Pieniądze na amunicję i infrastrukturę obronną zamiast na regiony
Fundusze europejskie
Piotr Serafin bronił roli regionów w polityce spójności