Materiał powstał we współpracy ze Związkiem Polskiego Leasingu
Związek Polskiego Leasingu obchodzi 30 lat. Polska jest drugim najszybciej rozwijającym się rynkiem leasingu w Europie. Co zrobić, żeby to utrzymać w kolejnych latach?
Rynek leasingu w Polsce rozwija się dynamicznie. W 2023 roku sfinansowaliśmy aktywa o wartości ponad 100 mld zł. Mamy nadzieję, że do 2030 roku wartość finansowanych aktywów osiągnie wielkość 200 mld zł. Widzimy ten potencjał, bo rośniemy co roku w dwucyfrowym tempie. To pokazuje, że nasi klienci, głównie mikro, małe i średnie firmy, widzą potencjał w takim finansowaniu, ufają leasingowi. Dla 62 proc. małych i średnich firm leasing jest kluczowym sposobem na finansowanie swoich aktywów. Patrzymy optymistycznie na nasze perspektywy.
Mali przedsiębiorcy wskazują przewagi leasingu nad np. kredytem?
Tak. Mamy badanie zrobione na zlecenie Związku Polskiego Leasingu oraz Związku Banków Polskich na próbie tysiąca małych i średnich firm. Porównując oba rozwiązania, przedsiębiorcy mówią, że leasing jest łatwiejszy, prostszy, bardziej elastyczny. Ten sposób finansowania pozwala szybciej dostosować się do ich potrzeb, bo ryzyko jest inne. Przy finansowaniu leasingiem aktywo pozostaje własnością finansującego, więc ryzyko jest mniejsze, a proces może być szybszy i sprawniejszy.
Cały proces można już przeprowadzić w sposób zdalny?
O ile jesteśmy w stanie wziąć kredyt na wysokie kwoty w sposób zdalny, o tyle każdą umowę leasingową musimy zakończyć mokrym podpisem, ewentualnie wykorzystując podpis elektroniczny. Chcielibyśmy jako branża, aby wreszcie możliwe było zdalne podpisywanie, czyli tzw. forma dokumentowa. Jest to przewidziane w projekcie ustawy przygotowywanym przez Ministerstwo Rozwoju oraz w projekcie poselskim. Mamy nadzieję, że sejm jak najszybciej zajmie się tą ustawą deregulacyjną, która wprowadza sporo rozwiązań ułatwiających pracę przedsiębiorcom. Spowoduje też, że umowę leasingu będzie można podpisywać zdalnie.