Aktualizacja: 19.04.2025 02:47 Publikacja: 18.02.2025 08:33
Mary Bronstein i Rose Byrne na festiwalu w Berlinie
Foto: REUTERS/Annegret Hilse
Festiwal berliński to nie tylko kino polityczne o współczesnych dyktaturach, migracji i społecznych nierównościach. W tegorocznym konkursie głównym znalazło się kilka filmów o rodzinie. Dwa z nich były portretami jak z Almodóvara - „kobiet na skraju załamania nerwowego”. A nawet więcej – bohaterki filmów Amerykanki Mary Bronstein i Austriaczki Johanny Moder już tę granicę przeszły.
Od kilku tygodni TVP promuje nową ekranizację „Lalki” z Marcinem Dorocińskim i Kamilą Urzędowską. Tymczasem już...
Nominowana do Oskara kostiumografka - Bina Daigeler, reżyserka - Agnieszka Smoczyńska, Dyrektorka Generalna Glas...
Ujawniono przyczyny ustaleń w sprawie śmierci 39-letniej Michelle Trachtenberg, gwiazdy „Eurotrip”.
30 lat po sukcesie „Mission: Impossible” podczas majowego festiwalu w Cannes odbędzie się premiera ósmej, ostatn...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Wybitna aktorka weszła do filmu kreacją w „Trzeba zabić tę miłość” (1972), ostatnią rolę teatralną zagrała nieda...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas