Ogłoszenie polskiego kandydata do Oscara odbyło się w Polskim Instytucie Sztuki Filmowej. Za stołem zasiadł wyłącznie dyrektor PISF Radosław Śmigulski. Inni członkowie komisji oscarowej nie zjawili się. Na stole były tylko tabliczki z ich nazwiskami: Ewa Piasecka (producentka i scenarzystka), Allan Starski (scenograf), Aneta Hickinbotham (producentka), Maciej Ślesicki (reżyser). Przewodnicząca komisji Ewa Puszczyńska, producentka „Idy” i „Zimnej wojny”, obecna online, zaczęła od oświadczenia:
– Chcemy wyrazić nasz głęboki sprzeciw wobec nienawistnej, niewybrednie obrzydliwej nagonki, jaka dotknęła twórców filmu „Zielona granica”, a w szczególności reżyserkę Agnieszkę Holland, ze strony członków rządu i prezydenta. Do niedawna niewyobrażalne było to, by minister, premier i prezydent państwa w środku Europy zamiast ważnymi dla ludzi i kraju sprawami zajmowali się recenzowaniem filmu, używając przy tym wysoce obraźliwych określeń, wykorzystując to w kampanii wyborczej.