Charlton Heston, pamiętny Ben Hur, zmarł 5 lat temu

Charlton Heston, któremu sławę i Oscara przyniosła tytułowa rola w „Ben Hurze” Williama Wylera, zmarł pięć lat temu, 5 kwietnia 2008 roku, w wieku 84 lat

Publikacja: 05.04.2013 01:01

Tekst z archiwum "Rzeczpospolitej"

Był stworzony do grania wielkich postaci w amerykańskich superprodukcjach lat 50. i 60.

Na ekranie pojawił się m.in. jako Mojżesz w „Dziesięciorgu przykazań” w reżyserii Cecila B. DeMille’a, najdroższym filmie tamtych czasów z budżetem w wysokości 7,5 miliona dolarów. Był także Michałem Aniołem w ekranizacji powieści Irvinga Stone’a „Udręka i ekstaza”.

Widzowie podziwiali go jako idealnego rycerza w „Cydzie” Anthony’ego Manna i Jana Chrzciciela w „Opowieści wszech czasów” George’a Stevensa. Grał Thomasa Jeffersona w telewizyjnej produkcji „The Patriots”. Najbardziej niezapomniana pozostanie jego kreacja w „Ben Hurze” z 1959 roku z imponującą sceną wyścigu rydwanów. Film dostał 12 nominacji do Oscara, z których 11 zamieniło się w statuetki. Najlepszym pierwszoplanowym aktorem został Charlton Heston.

– Zagrałem trzech prezydentów, trzech świętych i dwóch geniuszy. Skoro nie spowodowało to problemów z własnym ego, nic nie jest w stanie tego zrobić – wspominał.

W latach 70. dwukrotnie wcielał się w okrutnego kardynała Richelieu w „Trzech muszkieterach” i kontynuacji losów bohaterów powieści Dumasa pod tytułem „Czterej muszkieterowie”. Galerię kreowanych przez niego postaci uzupełniają tytułowy bohater westermu „Major Dundee” z 1965 roku, astronauta George Taylor w „Planecie małp” (1968 ) i Henryk VIII w „Crossed Swords” z 1977 roku.

Prywatne życie Hestona nie przypominało burzliwych losów jego bohaterów. Urodził się w 1924 roku w Evanston w stanie Illinois.

Na scenie debiutował w wieku pięciu lat w szkolnym przedstawieniu, grając świętego Mikołaja. Potem były studia aktorskie na Northwestern University i pierwsze występy na Broadwayu.

– Nie pamiętam czasów, gdy nie chciałem być aktorem – mówił wiele lat później w jednym z wywiadów. W 1944 roku poślubił Lydię Clarke, z którą był żonaty przez 64 lata, aż do dnia śmierci. Mieli dwójkę dzieci. Bardziej kontrowersyjna była jego działalność jako szefa Narodowego Stowarzyszenia Broni Palnej w latach 1998 – 2003. W tej roli pojawił się w głośnym dokumencie Michaela Moore’a „Zabawy z bronią”.

Charlton Heston zmarł w swoim domu w Beverly Hills.

Sławna scena wyścigu rydwanów z filmu "Ben Hur"

Film
Arkadiusz Jakubik: Zagram Jacka Kuronia. To będzie opowieść o wielkiej miłości
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Film
Leszek Kopeć nie żyje. Dyrektor Gdyńskiej Szkoły Filmowej miał 73 lata
Film
Powstaje nowy Bond. Znamy aktorów typowanych na agenta 007
Film
Mają być dwie nowe „Lalki”. Netflix miał pomysł przed TVP
Film
To oni ocenią filmy w konkursach Mastercard OFF CAMERA 2025!