Ta pozytywna opowieść o parze przedszkolaków, którzy dzielnie stawiają czoła nowym wyzwaniom 17 października trafi do ogólnopolskiej dystrybucji.
Kino Dzieci przyciągnęło w całej Polsce ponad 10 tys. widzów. W warszawskim Muranowie podczas seansów i filmowych warsztatów bawiło się w sumie 4 tys. osób.
- Jesteśmy szczęśliwi, że udało nam się odnieść sukces. Frekwencja była wyższa niż zakładaliśmy – mówi Maciej Jakubczyk, szef działu edukacji Stowarzyszenia Nowe Horyzonty.
– Świetnie sprawdził się pomysł organizowania warsztatów po filmach. Dla rodziców był okazją do spędzenia dodatkowego czasu z dziećmi. Dla nas szansą poznania małych i dużych widzów, dla których tworzymy Kino Dzieci. Przebojem okazały się filmy dla najmłodszych 4-7-latków – m.in. dwie części przygód Kacpra i Emmy, „Niesforny Bram", zestawy krótkich metraży z „Miejscem na miotle" na czele. Cieszymy się też, że podczas wydarzeń towarzyszących spotkało się kilkudziesięciu profesjonalistów zajmujących kulturą dla dzieci, by wspólnie rozmawiać, dyskutować i poznawać kulisy pracy norweskich reżyserów, którzy byli naszymi gośćmi. Udało nam się także zwrócić uwagę, na brak polskich filmów w programie festiwalu i otworzyć dyskusję o rosnącym zapotrzebowaniu na takie kino w Polsce.
Podczas festiwalu jury oraz publiczność przyznały nagrody Kwiatu Paproci dla najlepszych produkcji. Zwycięzcą okazała się pełna ciepła norweska opowieść „Kacper i Emma – najlepsi przyjaciele" w reżyserii Arne Lindtner Naessa. Film zdobył Kwiat Paproci publiczności oraz dziennikarzy. Reprezentanci świata mediów (Alina Gutek, Zuzanna Ziomecka, Paweł T. Felis) w uzasadnieniu napisali, że to „film, który pozwala spojrzeć na świat z perspektywy najmłodszych i udowadnia, że kino dla kilkulatków nie musi być infantylne, za to pięknie może łączyć aktorstwo i animację, a przede wszystkim wdzięk, humor, atrakcyjną fabułę i szlachetny przekaz".