Odpis to przede wszystkim konsekwencja pisma, jakie spółka otrzymała niedawno od Komisji Europejskiej. Są w nim zarzuty dotyczące udziału ABB w zmowie kartelowej producentów transformatorów elektrycznych. Odpis dotyczy jednak również kosztów postępowania podatkowego i programu restrukturyzacji oraz utraty wartości aktywów.
ABB już odczuła pogorszenie koniunktury i trudniejsze warunki dostępu jej klientów do kredytów. Spółka potwierdziła wprawdzie założenia finansowe na 2008 rok i zapowiedziała dobry 2009, ale będzie to możliwe dzięki uruchomieniu drastycznego programu redukcji kosztów. W ciągu 12 – 18 miesięcy chce zaoszczędzić ponad miliard dolarów. Nie wyklucza też zmniejszenia zatrudnienia.