Zabytkowe książki są dobrą inwestycją

Od 1,5 tys. do 60 tys. złotych kosztują druki w pięknych oprawach

Publikacja: 04.11.2010 04:00

Na 6 tys. zł wyceniono książkę w oprawie wykonanej przez wybitnego introligatora Jana Radziszewskieg

Na 6 tys. zł wyceniono książkę w oprawie wykonanej przez wybitnego introligatora Jana Radziszewskiego

Foto: Lamus Antykwariaty Warszawskie

Trwa koniunktura na rynku aukcyjnym starych książek, rękopisów i map. Wyniki trzech zakończonych ostatnio aukcji dowodzą, że najbliższe aukcje zakończą się sukcesem, a rynek odnotuje wzrost całorocznych obrotów.

Tęsknimy w kraju za mieszczańską stabilizacją, za gospodarczym i politycznym spokojem. Na aukcji krakowskiego antykwariatu Wójtowiczów ([link=http://www.wojtowicz.krakow.pl]www.wojtowicz.krakow.pl[/link]) za rekordową cenę 14 tys. zł (wyw. 3 tys. zł) wylicytowano 18 tomów Encyklopedii Orgelbranda z XIX wieku. Piękne grzbiety (bogato złocona skóra z litewską Pogonią i polskim Orłem) idealnie prezentować się będą w nowej rezydencji, która służyć ma przez pokolenia lub w solidnej kancelarii notariusza. Poszukiwane są książki, które stały w zasiedziałych domach o bogatej inteligenckiej tradycji. To rynkowa tendencja, która odzwierciedla nastroje bogatych klientów.

[wyimek][b]30 tys. zł[/b] zapłacimy za pas kontuszowy z XVIII w. z manufaktury Paschalisa Jakubowicza[/wyimek]

Dobrą wróżbą jest fakt, że na aukcji Rara Avis ([link=http://www.raraavis.krakow.pl]www.raraavis.krakow.pl[/link]) pojawiła się dawno niewidziana na rynku Biblioteka Narodowa i za cenę wywoławczą (42 tys. zł) kupiła korespondencję Czesława Miłosza do Marka Skwarnickiego. Z kolei w Krakowskim Antykwariacie Naukowym ([link=http://www.antkrak.krakow.pl]www.antkrak.krakow.pl[/link]) rewelacyjnie za 6,1 tys. zł (wyw. 5 tys. zł) sprzedała się np. książka Stanisława Wyspiańskiego z dedykacją autora. Na wszystkich trzech aukcjach sprzedano minimum 70 – 75 proc. oferty.

Przed nami co najmniej trzy aukcje bibliofilskie. Pierwsza warszawskiego antykwariatu Lamus (www.lamus.pl) odbędzie się 27 listopada. Ministrowie, posłowie, wojewodowie zapewne bić się będą o fundamentalne dzieła polskiej myśli politycznej. Dzięki lekturze dowiedzą się, jak nie należy gospodarować. Na 2,4 tys. zł wyceniono pierwszą edycję legendarnego dzieła „O skutecznym rad sposobie” Jana Konarskiego z 1760 roku. Stanisława Leszczyńskiego „Głos wolny wolność ubezpieczający” z 1743 roku można będzie kupić już za 8 tys. zł. Tylko na 4 tys. zł wyceniono komplet dokumentów sejmowych dotyczących pierwszego rozbioru Polski.

Kolekcjonerzy książek z ciekawą proweniencją zapewne stoczą walkę o druczek „Fiorenza” z oficyny Samuela Tyszkiewicza z 1928 roku (12 tys. zł). Druk pochodzi z księgozbioru prof. Stanisława Lorentza, wieloletniego dyrektora Muzeum Narodowego w Warszawie, zawiera oryginalne drzeworyty Tadeusza Cieślewskiego syna. Na tomik poezji z biblioteczki cesarza Napoleona (piękna oprawa, superekslibris) wyznaczono kusząco niską cenę, która zachęci do ostrej licytacji (3 tys. zł).

Również na 3 tys. wyceniono dzieło z księgozbioru Juliana Ursyna Niemcewicza (ekslibris), jest to biografia króla

Sobieskiego wydana w 1739 roku przez Jakuba Rubinkowskiego. Na 7 tys. zł wyceniono jeden z najstarszych zbiorów praw (1569 rok) w efektownej oprawie, pochodzi on z kolekcji poety Wiktora Gomulickiego. Z ceną 5 tys. zł wystawiono księgę z kolekcji Bolesława Starzyńskiego (superekslibris), która następnie należała do Marka Potockiego, o czym świadczy odciśnięty na stronie suchy tłok z herbem Pilawa.

Ta księga to pierwsze wydanie (Paryż, 1887 r.) legendarnego podręcznika Leona Gruela dla kolekcjonerów pięknych opraw. Podręcznik (nakład 1 tys. numerowanych egzemplarzy, ten numer 343) jest luksusowo oprawiony przez cenionego paryskiego introligatora Thieerry’ego.

W ofercie Lamusa jest co najmniej 50 pięknych opraw. Względnie tanio, bo 2 tys. zł, kosztuje Edwarda Lubomirskiego „Opis historyczno-statystyczny Wiednia” z 1821 roku z rzadką na rynku oprawą z introligatorni Banku Polskiego (!). Od 6 tys. zł rozpocznie się licytacja ozdobnej teki na dokumenty z odciśniętym superekslibrisem króla Stanisława Augusta Poniatowskiego (patrz zdjęcie obok).

A gdyby ktoś kupił wszystkie te piękne oprawy... Zapłaci istotnie mniej niż za modne terenowe auto. Luksusowe auto może mieć każdy. Natomiast takie książki ustawione w gabinecie menedżera budują jego pozytywny wizerunek, zwłaszcza w międzynarodowych relacjach biznesowych, pokazują wyjątkowość człowieka i firmy. Auto szybko zamieni się w złom. Białych kruków z kolekcji cesarza Napoleona lub naszego ostatniego króla nie przybędzie, ich cena może tylko rosnąć.

Wyniki aukcji pokazują, że na rynek wracają zabytkowe stare mapy i widoki miast. Kupowane są zwykle do eleganckiej dekoracji. Lamus oferuje na przykład tzw. najdłuższą panoramę Warszawy Probsta z 1724 roku. Miedzioryt ma wymiary 35 na 105 cm, przedstawia widok stolicy od Pałacu Kazimierzowskiego na południu po kościół Najświętszej Marii Panny na północy. Za to cacko wystarczy zapłacić 20 tys. zł. Na amatora czeka (130 tys. zł) „Widok Warszawy” Canaletta z 1772 roku z kolekcji Barbary Piaseckiej-Johnson, następnie w zbiorze Jana Wejcherta.

Bardzo rzadki widok Warszawy z 1822 roku według Zygmunta Vogla kosztuje 7 tysięcy. Ta akwaforta (37 na 53 cm) została pokolorowana akwarelą w epoce! Warto pamiętać, że cena starej grafiki zależy w dużej mierze właśnie od tego, czy była kolorowana w epoce czy też wtórnie. Dla podniesienia ceny kilkusetletnie grafiki kolorowane są nawet dzisiaj. Opłaca się odróżniać dzisiejszy kolor od pokrytego patyną stuleci, szczególnie przy zakupie zabytkowych grafik w Internecie.

Absolutnym białym krukiem w ofercie Lamusa jest numer pierwszej polskiej gazety – „Merkuryusza Polskiego Ordynaryjnego” z 1661 roku. Kosztuje tylko 2,4 tys. zł.

Dla urozmaicenia oferty Lamus bodaj jako pierwszy wprowadził na aukcje bibliofilskie także pamiątki patriotyczne. Można będzie kupić wielką rzadkość, mianowicie XVIII-wieczny pas kontuszowy z manufaktury Paschalisa Jakubowicza, na dodatek w idealnym stanie (wyw. 30 tys. zł). Jest też fajka z 1837 roku z portretem naczelnika Kościuszki na porcelanowym cybuchu. Swoją drogą ciekawe, dlaczego w handlu nie pojawiły się fajki z wizerunkami krajowych mężów stanu, którzy rządzili nami po 1989 roku? Fajka z Kościuszką kosztuje zaledwie 3,5 tys.

Jak zawsze warto zaplanować wydatki do końca roku. Przed Gwiazdką, 4 grudnia, odbędzie się jeszcze bibliofilska aukcja np. Bydgoskiego Antykwariatu Naukowego ([link=http://www.ban-dreas.pl]www.ban-dreas.pl[/link]), który wystawi muzealnej klasy oprawę najsłynniejszego w XVIII wieku introligatora Padeloupa, książka pochodzi z biblioteczki królowej Marii Leszczyńskiej (60 tys. zł). Tego samego dnia antykwariat Wu-El ([link=http://www.antykwariat-wuel.pl]www.antykwariat-wuel.pl[/link]) ze Szczecina wystawi pod młotek np. rękopisy wielkich polskich romantyków. Aktualne zapowiedzi podaje portal o rynku sztuki i antykwarycznym Artinfo.pl.

[b][link=http://www.rp.pl/temat/181798_Bibliofilia.html]Czytaj więcej o bibliofilstwie[/link][/b]

Trwa koniunktura na rynku aukcyjnym starych książek, rękopisów i map. Wyniki trzech zakończonych ostatnio aukcji dowodzą, że najbliższe aukcje zakończą się sukcesem, a rynek odnotuje wzrost całorocznych obrotów.

Tęsknimy w kraju za mieszczańską stabilizacją, za gospodarczym i politycznym spokojem. Na aukcji krakowskiego antykwariatu Wójtowiczów ([link=http://www.wojtowicz.krakow.pl]www.wojtowicz.krakow.pl[/link]) za rekordową cenę 14 tys. zł (wyw. 3 tys. zł) wylicytowano 18 tomów Encyklopedii Orgelbranda z XIX wieku. Piękne grzbiety (bogato złocona skóra z litewską Pogonią i polskim Orłem) idealnie prezentować się będą w nowej rezydencji, która służyć ma przez pokolenia lub w solidnej kancelarii notariusza. Poszukiwane są książki, które stały w zasiedziałych domach o bogatej inteligenckiej tradycji. To rynkowa tendencja, która odzwierciedla nastroje bogatych klientów.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień
Ekonomia
Złoty wiek dla ambitnych kobiet
Ekonomia
Rekordowy Kongres na przełomowe czasy
Ekonomia
Targi w Kielcach pokazały potęgę sektora rolnego