NYSE zamknęło swój parkiet dla wszystkich w marcu 2020 r. i całkowicie przeszło na handel elektroniczny. Giełda zaczęła otwierać się częściowo dla niektórych brokerów pod koniec maja ubiegłego roku. Jednak coraz więcej pracowników zaczęło wracać na parkiet w tym roku, w miarę gdy obostrzenia były znoszone. Giełda już teraz wymaga, aby osoby, które rozpoczynają sesję przez uderzenie w dzwon giełdowy oraz goście ceremonii IPO, przedstawiali dowód szczepienia. Najnowsza decyzja rozszerza ten wymóg na tych, którzy pracują na parkiecie przy Wall Street 11.
– Na podstawie ostatnich zmian w systemie zdrowia publicznego, a także zaktualizowane zalecenia władz federalnych, stanowych i lokalnych, NYSE wdroży kilka zmian w swojej polityce BHP – poinformował Michael Blaugrund, dyrektor operacyjny nowojorskiej giełdy.
Już od 13 września osoba niezaszczepiona nie będzie mogła wejść na NYSE. Zwolnione z tego obowiązku będą jedynie osoby, którym na szczepienie nie pozwala stan zdrowia lub religia, ale przed wejściem będą musiały pokazać dowód negatywnego testu na Covid-19 oraz przez cały czas nosić maseczkę.
Powodem jest rozprzestrzenianie się wysoce zaraźliwego wariantu Delta, które zburzyło plany powrotu pracowników do biur.
Obecna sytuacja epidemiczna w USA jest najgorsza od początku roku. Siedmiodniowa średnia nowych zakażeń w tygodniu zakończonym w niedzielę wynosi 108,6 tys. – wynika z danych Johns Hopkins University. Wartość ta jest o 36 proc. wyższa niż w poprzednim tygodniu.