Przez cały trzeci kwartał Netflix przyłączył na całym świecie 3,02 mln nowych subskrybentów, choć wcześniej zapowiadał 3,69 mln. 980 tys. nowych klientów to mieszkańcy USA, a 2,04 – innych krajów. Z zapowiedzi firmy wynikało, że chciała w trzecim kwartale pozyskać 1,33 milionów nowych kientów w USA i 2,36 mln poza Stanami. Zdaniem Reeda Hastingsa, prezesa firmy, powodem rozminięcia się Netfliksa z prognozami w tym zakresie były wprowadzone podwyżki cen (podstawowa wersja z 7,99 dol. do 8,99 dol.), które spowodowały, że na wykupowanie abonamentu decydowało się nieco mniej osób niż zakładano.
Na koniec III kwartału Netflix miał globalnie 53,06 mln subskrybentów (płacących było 50,05 mln), z czego większość (37,22 mln) mieszka w USA, a 15,84 – w innych krajach. W czwartym kwartale firma planuje powiększyć bazę abonencką o 4 mln osób. 2,15 mln z nich będzie mieszkać poza USA, 1,85 mln - w Stanach. We wrześniu serwis ruszył na kilku nowych rynkach w Europie (m.in. w Niemczech i Francji), w planach na przyszły rok ma kolejne kraje, w tym, niewykluczone, że także Polskę. – W ostatnich dniach nasza aplikacja zaczęła działać na dekoderach operatorów SFR France, Deutsche Telekom w Niemczech oraz w SNL Kagan. Oczekujemy, że w tym kwartale pojawimy się na dekoderach Orange i Bouygues we Francji oraz Belgacom w Belgii - podaje Netflix.
Wpływy Netfliksa sięgnęły w III kwartale 1,22 mld dol. (przy 884 mln rok wcześniej). Po ogłoszeniu wyników kurs spółki spadał, ale zapewne głównie z powodu enuncjacji konkurencyjnego HBO, które tego samego dnia podało, że zamierza „usunąć bariery dla tych, którzy chcą oglądać HBO” i w przyszłym roku ruszyć w USA z własnym serwisem OTT (over-the-top, niezależny od abonamentów płatnych telewizji serwis z wideo w sieci) w USA. – To, że HBO w końcu zaoferuje swoje usługi w ramach niezależnej aplikacji było nieuniknione. Wiele osób będzie subskrybowało i Netfliksa i HBO, bo nasza oferta jest różna. Uważamy więc, że obie firmy będą z powodzeniem działać dalej w miarę, jak konsumenci będą coraz bardziej zagłębiać się w internetową telewizję – napisali w liście do udziałowców Reed Hastings i David Wells, prezes i dyrektor finansowy spółki.
Z własnym serwisem subskrypcyjnym z wideo w sieci rusza także amerykański CBS. Będzie tańszy od Netliksa (5,99 dol. miesięcznie za dostęp do seriali i programów telewizyjnych CBS oraz materiałow z jego lokalnych telewizji).