Aktualizacja: 19.11.2024 06:30 Publikacja: 16.06.2023 20:31
Kontenery z południowoafrykańską bronią na płycie lotniska Chopina
Foto: Amanda Khoza/Twitter
Prezydent przyleciał do Polski jednym samolotem, a w drugim – towarzyszącym mu – znajdowało się 120 osób - dziennikarzy oraz członków jego ochrony (PPS - Presidential Protection Services czyli Służba Ochrony Prezydenta). Poza nimi byli też żołnierze oraz członkowie oddziałów specjalnych.
W czwartek wieczór polscy celnicy nie pozwolili im wyjść z samolotu i zabrać swych bagaży, o czym poinformowała Amanda Khoza, dziennikarka południowoafrykańskiego wydania Sowetan Live, która była na jego pokładzie.
Po tym, jak USA udzieliły Ukrainie zgody na atakowanie celów w głębi Rosji przy użyciu amerykańskich pocisków ATACMS, rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow w wywiadzie udzielonym agencji TASS poruszył temat rosyjskiej doktryny nuklearnej.
Ignacio Lula da Silva miał nadzieję, że przekona zebranych w Rio de Janeiro przywódców do współpracy dla ludzkości. Nie przewidział, że wróci Trump.
Hiszpania poczuła się urażona, że jej minister nie weźmie udziału we wtorkowym spotkaniu szefów dyplomacji Polski, Niemiec i Francji z udziałem Włoch.
- To są rakiety, które mają zasięg do 300 km. To nie są rakiety, którymi można razić cele w Rosji, takie jak Petersburg czy Moskwa - mówił przed wylotem do Jordanii prezydent Andrzej Duda komentując
Mieszkańcy Europy z jednej strony nadal wierzą, że transformacja energetyczna zabezpieczy dobrobyt następnych pokoleń. Z drugiej jednak strony obawiają się, że koszty ochrony klimatu dotkną ich finansowo. Z badania klimatycznego zleconego przez Fundację E.ON wynika, że Europejczycy popierają transformację, ale oczekują od rządów swoich państw konkretnego planu i większego zdecydowania w działaniu.
W poniedziałek we Francji rozpoczną się protesty rolników, którzy obawiają się następstw wejścia w życie umowy handlowej pomiędzy Unią Europejską a Mercosur (Wspólny Rynek Południa).
Nasi zachodni partnerzy nie wyciągnęli wniosków z własnych błędów po tysiącu dni wojny – mówi „Rzeczpospolitej” Ołeksij Melnyk, ekspert ds. bezpieczeństwa międzynarodowego w kijowskim Centrum Razumkowa, oficer lotnictwa w stanie spoczynku.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Po 1000 dniach rosyjskiej agresji przeciw Ukrainie Rosjanie kontrolują ok. 18 proc. terytorium sąsiedniego państwa.
Istota obrony Ukrainy przed Moskwą to walka o jej związki z Zachodem. Równie ważne zarówno dziś, jak i po zawieszeniu broni.
Można odnieść wrażenie, że decyzja Joe Bidena o zniesieniu ograniczeń w użyciu przez Ukraińców systemów rakietowych ATACMS pochodzi bezpośrednio z bestselleru Donalda Trumpa „The Art of the Deal”.
Ukraina po zakończeniu wojny może stać się taką szansą dla polskich firm, jak Polska dla niemieckich na początku lat 90.
Po tym, jak USA udzieliły Ukrainie zgody na atakowanie celów w głębi Rosji przy użyciu amerykańskich pocisków ATACMS, rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow w wywiadzie udzielonym agencji TASS poruszył temat rosyjskiej doktryny nuklearnej.
Aslana Bżanija, prezydent separatystycznej Abchazji, nieuznawanej przez społeczność międzynarodową republiki istniejącej na terytorium Gruzji, podał się do dymisji.
W warstwie deklaracji politycznych nic się nie zmienia, będziemy nadal wspierać Ukrainę, w podskórnej – mniej widocznej – widać zniechęcenie i rozczarowanie niespełnionymi obietnicami.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas