Samochód elektryczny czerpie energię z akumulatora. Przy obecnej technologii deklarowany przez producentów zasięg wynosi od 200 do ponad 500 km. W tym drugim przypadku dorównuje modelom hybrydowym, czyli z napędem spalinowym i elektrycznym.
Auta hybrydowe, o ile nie są modelami plug-in, nie wymagają podłączania do gniazdka i wystarczy je tylko tankować paliwem.
Hybryda „z wtyczką” ma większą baterię od zwykłej hybrydy i część pojemności może być uzupełniona wyłącznie poprzez ładowanie z kontaktu. Zasięg takiego samochodu na prądzie wynosi od 30 do 100 km.
Do ładowania baterii hybrydy plug-in wystarczy od biedy nawet domowe gniazdko (z bezpiecznikiem na 10A), choć jest to rozwiązanie mało praktyczne, bo włączenie pralki może wysadzić domowe korki.
Praktyczniejsza jest niewielka ładowarka naścienna o mocy kilku kW, która w parę godzin naładuje niewielki akumulator hybrydy. Dla samochodów z napędem bateryjnym ładowarki małej mocy nie są rozsądnym wyborem, ponieważ zmuszają do wielogodzinnego ładowania samochodu. Minimum to 20–25 kW, aby w nocy naładować baterię trakcyjną dużej pojemności rzędu 80–100 kWh.