Produkt krajowy brutto 19 krajów używających tej samej waluty zmalał o 0,3 proc. w ujęciu kwartalnym i o 1,3 proc. w ujęciu rocznym. Trzy tygodnie wcześniej szacowano ten spadek na 0,6 i 1,8 proc. Niemcy wypadły wyraźnie słabiej, Francja też miała ujemny wynik, Włochy zanotowały minimalny wzrost w porównaniu do przewidywanego spadku, ale kilka mniejszych krajów wypadło bardziej pozytywnie — uznał Reuter.
Zdaniem Eurostatu, rosnące zapasy przyczyniły się do dodania 0,7 pkt proc. do ostatecznego wyniku kwartalnego, a inwestycje i handel dołożyły po 0,1 pkt proc. Malejąca konsumpcja gospodarstw domowych i pozamykane sklepy w Europie w ramach walki z pandemią zmniejszyły końcowy wynik o 1,2 pkt proc.; wydatki rządów były neutralne.
Spadek o 0,3 proc. w I kwartale po spadku o 0,6 proc. w IV kwartale 2020 oznacza, że strefa euro znalazła się drugi raz w technicznej recesji od czasu pojawienia się koronawirusa. Zatrudnienie zmalało o 0,3 proc. kwartalnie i o 1,8 proc. rocznie.
Inwestorzy w doskonałych humorach
Nastroje inwestorów w strefie euro poprawiły się w czerwcu czwarty kolejny miesiąc do poziomu najwyższego od lutego 2018, na co miało wpływ otwarcie restauracji i wznowienie turystyki — wynika z ankiety firmy badania rynku Sentix, przeprowadzonej w dniach 3-5 czerwca wśród 1139 inwestorów.
Wskaźnik nastrojów w strefie euro doszedł do 28,1 pkt z 21 pkt w maju, ankieta zorganizowana przez Reutera dała wynik 26 pkt. Wskaźnik ocen bieżącej sytuacji skoczył do 21,3 z 6,3 pkt, a wskaźnik oczekiwań zmalał do 35,3 z 36,8 pkt miesiąc wcześniej.