Nowa republika bananowa. Kreml hoduje własne banany

Ceny bananów w Rosji poszybowały o 96 procent więc do akcji wkroczyła rosyjska nauka. Uczeni ogłosili, że w rok wyhodują w Rosji banany i to taniej niż teraz kosztuje ich import z Ekwadoru.

Publikacja: 26.01.2025 13:21

Nowa republika bananowa. Kreml hoduje własne banany

Foto: Adobestock

W końcu tygodnia Rada Federacji (wyższa izba rosyjskiego parlamentu) zaproponowała ograniczenie lub całkowity zakaz importu owoców i jagód z innych krajów, pod pretekstem nie spełniania normy jakościowych. Ograniczenie importu ma być wsparciem dla rosyjskich producentów rolnych, którzy nie osiągnęli ustalonego przez Putina na 60 proc. poziomu samowystarczalności (obecnie oficjalnie jest to 46,7 proc.).

Szklarnie plus gaz równa się banany

Ani to uzasadnienie, ani podawane dane nie wyglądają wiarygodnie. W rzeczywistości banany są jednymi z najszybciej drożejących towarów w rosyjskich sklepach, co znacząco wpływa na rosyjską inflację. W ciągu ostatnich dwóch lat wojny Putina banany podrożały dwukrotnie. Popyt spadł o połowę. Putin zażądał więc szybkiego obniżenia wzrostu cen, a podwładni natychmiast znaleźli sposób.

Podczas piątkowego forum „Rozwój małego agrobiznesu w Rosji” Andriej Płatonow szef „Akademii Rozwoju Rolnictwa Subtropikalnego” obiecał Kremlowi, że do końca 2025 roku zaprezentuje banany wyhodowane w Rosji. Według Płatonowa owoc ten zalecano do sadzenia w Rosji jeszcze za carów - 120 lat temu.

„Dziś potwierdzamy, że jest to możliwe, dziś rozpoczyna się budowa szklarni. Jest program i jeśli wszystko pójdzie dobrze, to do końca roku pokażemy wam banany uprawiane w Rosji” – ogłosił. Wtóruje mu Oksana Łut - ministra rolnictwa Rosji: „Jeśli nagle owoce tropikalne pojawią się na terenie Rosji jako własna, efektywna produkcja – dlaczego nie? Myślę, że to zrobimy” .

Czytaj więcej

W jakim stanie jest gospodarka Rosji? Złym, gorszym, coraz gorszym

Banany były nieopłacalne w Rosji, a po miesiącu już się opłacają

Urzędniczka dodała, że produkcja musi być ekonomicznie opłacalna i według niej jest „Koszt produkcji bananów, biorąc pod uwagę zużycie gazu i wydajność, jest niższy od importu” – zauważyła.

Czy napewno? „The Moscow Times” przypomina, że w listopadzie 2024 r. ta sama Łut mówiła zupełnie coś innego. Stwierdziła, że uprawa własnych bananów nie ma dla Rosji znaczenia, ponieważ import owoców z Ekwadoru jest tańszy. W tym czasie banany na półkach rosyjskich sklepów podrożały o 96 proc. w porównaniu z początkiem 2022 roku i urzędniczka od razu zapomniała o wcześniejszej wypowiedzi.

Teraz Rosja będzie więc republiką bananową, bo tak chce Putin, naród tęskni za bananami, a reżim za niższą statystyką inflacyjną. A ta nie odpuszcza. Rozpędza sie. Biznes rosyjski oczekuje w tym roku kilkunastoprocentowego wzrostu cen. Według Rosstatu ceny owoców i warzyw tylko od 1 do 13 stycznia podrożały o 2,9 proc.. Ogórki podrożały o 8,6 proc., cebula o 2,8 proc., buraki o 2,7 proc., kapusta biała o 2,6 proc., jabłka o 2,1 proc., ziemniaki o 1,9 proc.. Marchew – 1,6 proc., banany – 0,5 proc.

Czytaj więcej

Gospodarka Rosji jedzie na oparach. To oficjalne stanowisko Banku Rosji
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski startup ElevenLabs podbija USA
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Biznes
Wykuwa się kolejny pancerny gigant w Europie
Biznes
Awantura o pizzę z ananasem. Nowa cena, to 100 funtów
Biznes
Kto straci na nowym cle Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
7 powodów, dla których warto przejść na Małą Księgowość
Biznes
Donald Trump bierze się za banki. Ruga prezesów, mówi komu mają pożyczać
Materiał Promocyjny
Compliance Summit 2025