Inwestycje nie są liderem wzrostu w różnych badaniach opinii przedsiębiorców na temat kondycji ich biznesów. Jednak najprawdopodobniej inwestycje średnich i dużych firm okażą się w 2023 r. o 10 proc. wyższe niż dwa lata temu. Wtedy realnie wzrosły o 5,5 proc. O tym, że wynik za zeszły rok będzie lepszy świadczą dane GUS za trzy kwartały.
- Inwestycje w trzecim kwartale przyspieszyły, po trzecim kwartale jest to 11,5. Najwyższe wzrosty dotyczą środków transportu (20 proc.), ale też maszyny i urządzenia (niespełna 16 proc.) - komentuje Piotr Soroczyński, główny ekonomista Krajowej Izby Gospodarczej. – To może świadczyć o tym, że miejsca pracy są doposażane – ekonomista przypomina, że z różnych badań (GUS, Polski Instytut Ekonomiczny) najpoważniejszymi barierami są koszty zatrudnienia i ceny energii. – Wydaje mi się, że firmy decydują się na inwestycje dotyczące automatyzacji, tak by zwiększyć efektywność pracowników, aby mogły zwiększyć produkcję przy takiej samej lub mniejszej załodze. Dodatkowo coraz więcej przedsiębiorców próbuje organizować sobie energię: są to nakłady na OZE, przechowywanie energii albo inwestycje w systemy wykorzystujące ciepło technologiczne podwójnie – wymienia Piotr Soroczyński.
Czytaj więcej
Inflację jako główny powód do zmartwienia wskazuje 37,8 proc. badanych. Na szczycie listy naszych największych strachów inflację wyprzedziły kwestie związane ze zdrowiem, zarówno własnym, jak i najbliższych.
Z danych GUS wynika, że nakłady inwestycyjne przedsiębiorstw (w cenach stałych, czyli po korekcie o inflację) po trzech kwartałach 2023 r. wzrosły o 11,5 proc. rok do roku i wyniosły 148,1 mld zł. W całym 2022 r. było to 5,5 proc. w skali roku.
Wciąż mocno inwestowało górnictwo, szczególnie węgla kamiennego i brunatnego – w 2022 r. – zwiększono inwestycje o ponad 33 proc. w tym – o prawie 200 proc. Inwestuje także branża tytoniowa (dwuipółkrotne przyspieszenie), farmacja (44 proc.) i turystyka (ponad 30 proc.) Widoczne jest zwiększenie inwestycji branż chemicznych, tak jakby zaczęły odzyskiwać rynek po częściowym wycofywaniu się firm niemieckich.