Materiał powstał we współpracy z firmą LOTOS
Pod koniec 2020 r. sieć stacji spółki LOTOS Paliwa powiększyła się o dwie nowe lokalizacje na Dolnym Śląsku: MOP (miejsce obsługi podróżnych) Kochlice Wschód (w ciągu trasy S3, w kierunku Lubawki, na odcinku Lubin–Legnica) oraz MOP Kochlice Zachód (w kierunku Zielonej Góry). Paliwa z rafinerii w Gdańsku kierowcy mogą teraz zatankować również w Nowym Miasteczku (woj. lubuskie) przy trasie S3, w połowie drogi między Zieloną Górą a Lubinem.
A do końca roku planowane są jeszcze otwarcia kolejnych stacji: Kunów i Starachowice (woj. świętokrzyskie) oraz Ochotnica Dolna (woj. małopolskie). Łącznie w mijającym roku do sieci dołącza więc sześć lokalizacji, co oznacza, że w 2021 r. koncern wejdzie, dysponując 512 obiektami. To stawia go na trzecim miejscu pod względem liczby stacji paliw w Polsce. Spółka jest również wiceliderem rynku w segmencie MOP.
Nie tylko paliwa
– Zamierzamy nadal systematycznie rozwijać sieć stacji paliw. Równie ważne jak dostarczanie naszym klientom najwyższej jakości paliw jest dla nas konsekwentne poszerzanie naszej oferty i podnoszenie jakości obsługi – wskazuje Wojciech Weiss, prezes LOTOS Paliwa.
– Dlatego unowocześniamy i standaryzujemy nasze stacje, dostosowujemy do bieżących trendów konsumenckich ofertę pozapaliwową, m.in. wprowadzając nowe pozycje w ofercie gastronomicznej – podkreśla Wojciech Weiss.