Cła na auta elektryczne nie zatrzymały Chińczyków

Komisja Europejska starała się ochronić unijny rynek przed zalewem tanich chińskich aut z napędem elektrycznym. Chińczycy już mają pomysł, jak sobie z tym poradzić.

Publikacja: 29.07.2024 04:30

Elektryczny sedan Seal chińskiego koncernu motoryzacyjnego BYD

Elektryczny sedan Seal chińskiego koncernu motoryzacyjnego BYD

Foto: Bloomberg

Cła, jakie Bruksela nałożyła na chińskie EV, są wysokie. W niektórych przypadkach sięgają nawet 48 proc. wartości auta. To miało spowodować, że chińskie elektryki stałyby się tak drogie, że przegrywałyby z europejską konkurencją, bo byłyby droższe o kilka tysięcy euro. A co za tym idzie, trudno byłoby je sprzedać. Chińczycy wymyślili więc inny pomysł na umocnienie się na europejskim rynku – znalezienie lokalnych partnerów i dobrych miejsc do produkcji w Europie.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Biznes
Włosi rezygnują ze współpracy z Bank of America, wolą Deutsche Bank
Biznes
50 mln złotych na Tarantule dla polskiego wojska. MON kupuje kolejne bezzałogowce
Biznes
Szczyt w Brukseli: Zełenski prezentuje plan, Orban blokuje decyzje. Chiny wzywają USA do rozmów
Biznes
PGZ szuka partnera do produkcji amunicji
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Biznes
Prezes PZPM: Wojna celna Donalda Trumpa obije europejską motoryzację, ale boleśnie uderzy także Amerykanów