Światłowodowe zyski Orange Polska dzielą analityków. Co planuje telekom?

Ceny abonamentów za usługi telekomu nadal będą szły w górę w tym roku i kolejnych latach. Za to konsumenci wybierają obecnie tańsze smartfony niż jeszcze przed rokiem. Główne źródło wzrostu zysku Orange Polska jest jednak inne. I dzieli analityków.

Publikacja: 24.07.2024 17:04

Orange Polska

Orange Polska

Foto: Bloomberg

Zwiększyć liczbę zdobywanych klientów przy jednoczesnym podnoszeniu średnich rachunków, które płacą i przyspieszyć budowę sieci 5G wykorzystującej pasmo C wygrane w aukcji to główne priorytety zarządu Orange Polska na drugą połowę 2024 roku.

- Chcemy wykorzystać dwa silne sezony sprzedażowe drugiego półrocza, aby zwiększyć wolumen klientów i ich wartość – powiedziała w środę Liudmila Climoc, prezeska Orange Polska. - Po drugie ważnym celem jest rozbudowa sieci 5G ze względu na wymagający harmonogram. To istotne ze względu na to, że ta sieć zapewnia klientom lepszą jakość usług – powiedziała szefowa telekomu. - Więcej czasu poświęcimy też przygotowaniu nowej średnioterminowej strategii, którą zaprezentujemy w pierwszej części przyszłego roku – zapowiedziała Climoc. Nie chciała zdradzić, w którym kierunku pójdzie nowa strategia.

Czytaj więcej

Co dalej z cenami za internet i komórkę? Ważne prawo w Senacie

Orange rewiduje plany. Analitycy: kosmetyka

Menedżerka wypowiadała się podczas telekonferencji z analitykami z biur maklerskich poświęconej wynikom za drugi kwartał i pierwszą połowę roku. Przy okazji Orange Polska zweryfikował założenia finansowe na cały rok, obniżając plan co do przychodów i podnosząc plan dla zysku (tzw. EBITDAal).

Rewizja prognozy nie jest dużym zaskoczeniem dla rynku. Marcin Nowak z Ipopema Securities określa ja mianem kosmetycznej. Uwagę analityków przykuło coś innego. 

Choć abonenci Orange Polska płacą za rachunki o 2-4 proc. więcej i kupują więcej usług, to ta jedna z największych grup telekomunikacyjnych w kraju, drugi kwartał z rzędu zanotowała w tym roku niższe przychody niż rok wcześniej: spadły o 3,1 proc. do 3,12 mld zł. To dlatego zarząd zdecydował się na obniżenie planu dla tej pozycji w całym roku. Teraz zamiast niskiego jednocyfrowego wzrostu przychodów zapowiada brak ich wzrostu lub jednocyfrowy spadek.

Czytaj więcej

Musk kontra Solorz, Play goni Orange. Starcie o lukratywny rynek w Polsce

Natomiast władze telekomu podniósł założenia co do zachowania wyniku EBITDAal (zysk operacyjny powiększony o amortyzację i pomniejszony o koszty leasingu). Niski jednocyfrowy wzrost zamieniono na widełki, których górny pułap to „średni jednocyfrowy wzrost”.

Jak joint venture z APG pozwala zarobić 

Choć Orange Polska systematycznie redukuje zatrudnienie, to jednak nie oszczędności z tego tytułu są powodem wzrostu zysków. Uwagę biur maklerskich przykuło natomiast w środę kilkadziesiąt milionów złotych dodatkowego zarobku spoza podstawowej działalności telekomu. W całym półroczu to już około 80 mln zł.

To, że poprawa wyniku ma źródło poza głównym biznesem wywołało mieszane uczucia wśród analityków. Maciej Bobrowski z BDM ocenił to zjawisko krytycznie. – Odbieramy zaprezentowane wyniki z lekkim rozczarowaniem z uwagi na strukturę wzrostu EBITDAaL. Wskazujemy też, iż według nas, Orange Polska wyczerpał potencjał, by w 2024 roku wyróżniać się in plus na tle Cyfrowego Polsatu, co było widoczne przez cały ubiegły 2023 rok – napisał Bobrowski.

Z kolei Paweł Puchalski, analityk Santander Biuro Maklerskie uważa, że nie ma o co kruszyć kopii. - To, że część wzrostu EBITDAal Orange Polska pochodzi w tym roku z zarobku na usługach dla Światłowód Inwestycje nie jest moim zdaniem powodem do zmartwień. Operatorzy korzystają z różnych szans biznesowych. Wcześniej taką szansą była sprzedaż energii, która ostatnio przestała się telekomowi opłacać w związku z tym zmniejszono skalę tej działalności – ocenia Puchalski.

Czytaj więcej

Awantura o CyberTarczę. Wicepremier: korporacje nie będą uczyć rządu

Odpowiedzialny za finanse Jacek Kunicki, wyjaśniał, że 80 mln zł to marża na usługach, które na podstawie 5-letniej umowy telekom świadczy spółce Światłowód Inwestycje, joint venture światłowodowym, w którym ma 50 proc. udziałów. To w dużym stopniu dzięki tej marży w II kw. br. wynik EBITDAal grupy urósł o 3,8 proc. do 854 mln zł.

- Światłowód Inwestycje realizuje plan szybciej niż zakładaliśmy, w związku z czym przyjrzeliśmy się ponownie, ile możemy zarobić świadcząc usługi. Kwota ta wygląda obecnie na większą niż pierwotnie zakładaliśmy, co zostało odzwierciedlone w sprawozdaniu – mówił Kunicki. - Można spodziewać się nieco wyższej marży w przyszłości, ale wzrost będzie wyhamowywał – dodał pytany o to przez Marcina Nowaka.

Kunicki wyjaśnił też, że spółka księguje całą marżę w poczet EBITDAal, a jej połowę w poczet zysku operacyjnego. Zysk operacyjny grupy wyniósł w II kw. 360 mln zł, o 5 proc. więcej niż w tym samym okresie 2023 r.

Natomiast zysk netto spadł o 3 proc. do 231 mln zł. To tutaj rezultaty firmy w największym stopniu różniły się od prognoz biur. Średnia prognoz analityków dla zysku netto wynosiła 257 mln zł. Jeden z powodów niższego zarobku to… większa strata Światłowód Inwestycje.

Czytaj więcej

Polacy mają zaległe rachunki za telefon i internet na miliard złotych

Polacy płacą mniej za smartfony 

Spadek przychodów Orange Polska to efekt decyzji, że telekom nie będzie przy obecnych warunkach cenowych pośredniczyć w sprzedaży energii, ale też zastoju w zamówieniach IT oraz wprowadzenia niższych, wymaganych przepisami stawek w hurtowych rozliczeniach międzyoperatorskich. Słabiej niż przed rokiem sprzedawały się też smartfony.

- Wolumen sprzedaży smartfonów w pierwszej połowie roku był o 6 proc. wyższy niż rok temu. Spadła jednak średnia cena urządzeń, które kupowali konsumenci – powiedział Jacek Kunicki.

Wg niego także w drugiej połowie roku średnia cena smartfonu może być niższa niż przed rokiem. W związku z tym przychody Orange Polska ze sprzedaży sprzętów konsumenckich mogą wypaść płasko lub zanotować niski wzrost – podał Kunicki.

Czytaj więcej

Koniec darmowego internetu do Instagrama. Jest zakaz

Zwraca on uwagę, że w pierwszej połowie roku miało miejsce wiele zdarzeń, które nie powtórzą się już w kolejnych kwartałach. Zaliczył do nich m.in. efekt wysokiej inflacji z 2023 r., który przełożył się na tegoroczne koszty grupy, czy spadek przychodów ze sprzedaży energii. To nie znaczy, że telekom znowu zacznie uzyskiwać z tego tytułu dużo wyższe wpływy, a to, że w kolejnych kwartałach spadki nie będą już tak silne.

Santander BM: wrócą transakcje infrastrukturalne

Analitycy zakładają, że Orange Polska w kolejnych latach będzie poprawiać wyniki dzięki wzrostowi przychodów z podstawowej działalności. - Zakładam, że przez kilka kolejnych lat wskaźniki ARPO Orange Polska będą rosnąć w niskim jednocyfrowym tempie. Przy odpowiednio niskiej inflacji daje to szansę na poprawę rentowności podstawowej działalności grupy – mówi Paweł Puchalski.

- Głównym motorem poprawy wyników w perspektywie lat będzie wzrost przychodów z usług i dźwignia operacyjna – uważa Marcin Nowak.

Paweł Puchalski jest zdania, że warto śledzić losy Światłowód Inwestycje i to, jaką część abonentów światłowodu Orange obsługuje dzięki własnej, a jaką dzięki cudzej infrastrukturze.

Czytaj więcej

Sieci 5G w Polsce zrównały zasięg

- To, w jakim stopniu abonenci Orange Polska korzystają z własnej infrastruktury operatora będzie ważne przy okazji transakcji infrastrukturalnych. Myślę, że mogą one mieć miejsce w przyszłości. Dobrym przykładem jest to, co dzieje się obecnie w Hiszpanii – powiedział.

W Hiszpanii MasOrange, światłowodowe JV utworzone przez Orange Spain i Masmovil ogłosiło, że utworzy joint venture z Vodafone. W nowym wehikule pojawi się też nowy inwestor, którego nie wymieniono z nazwy.

Zwiększyć liczbę zdobywanych klientów przy jednoczesnym podnoszeniu średnich rachunków, które płacą i przyspieszyć budowę sieci 5G wykorzystującej pasmo C wygrane w aukcji to główne priorytety zarządu Orange Polska na drugą połowę 2024 roku.

- Chcemy wykorzystać dwa silne sezony sprzedażowe drugiego półrocza, aby zwiększyć wolumen klientów i ich wartość – powiedziała w środę Liudmila Climoc, prezeska Orange Polska. - Po drugie ważnym celem jest rozbudowa sieci 5G ze względu na wymagający harmonogram. To istotne ze względu na to, że ta sieć zapewnia klientom lepszą jakość usług – powiedziała szefowa telekomu. - Więcej czasu poświęcimy też przygotowaniu nowej średnioterminowej strategii, którą zaprezentujemy w pierwszej części przyszłego roku – zapowiedziała Climoc. Nie chciała zdradzić, w którym kierunku pójdzie nowa strategia.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Rafał Brzoska zapowiada: co drugi nowy paczkomat nie będzie miał ekranu
Biznes
Wojsko wielkie, ale małe. Szczyt dużych zakupów uzbrojenia za nami
Biznes
Aukcja 5G 2.0 o krok bliżej. Co się może wydarzyć?
Biznes
Polski producent ceramiki inwestuje 15 mln hrywien w Ukrainie. Chce się tam rozwijać
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Biznes
Producenci gier szykują się na gorącą jesień
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki