Ugoda likwiduje oskarżenia, że Bayer i Monsanto nie poparły dowodami powtarzanych twierdzeń o środkach Roundup z czynną substancją glifozatem. Obie firmy twierdziły, że Roundup „niszczy tylko chwasty” i „nie stanowi zagrożenia dla zdrowia dzikich zwierząt”, ponadto sugerowały w klipach wideo nadawanych w You Tube, ostatecznie usuniętych, że Roundup jest bardziej bezpieczny od proszku do prania i mydła - pisze Reuter.
Prokurator generalna uznała, że te twierdzenia naruszały stanowe przepisy dotyczące nieprawdziwej i wprowadzającej w błąd reklamy, a także ugodę Monsanto z władzami Nowego Jorku z 1996 r. o reklamowaniu Roundupa w tamtym czasie. „Pestycydy mogą spowodować poważny uszczerbek na zdrowiu w naszym środowisku, stanowią też śmiertelne zagrożenie dla przyrody”, ich producenci muszą być uczciwi wobec konsumentów w sprawie tych zagrożeń — oświadczyła Letitia James.