W ciągu ostatnich lat koncern Honeywell przeszedł transformację z konglomeratu przemysłowego w… no właśnie, w jaki?
Przede wszystkim myślę, że nie jesteśmy konglomeratem, czyli zestawem różnych biznesów, bez szczególnego połączenia. Mamy takie połączenie, gdyż jesteśmy przede wszystkim firmą, która zajmuje się automatyką sterującą, technologiami sterowania. Jest to nieodłączna cecha wszystkich obsługiwanych przez nas jednostek biznesowych. Niezależnie, czy nasze rozwiązania znajdą zastosowanie w samolotach, obiektach przemysłowych albo magazynach, dotyczą przede wszystkim systemów sterowania.
Przez ostatnich sześć–siedem lat dokonaliśmy zasadniczej transformacji naszej firmy w stronę digitalizacji, wdrażając strategię skutecznego wykorzystywania danych i ich przechowywania. Dysponujemy olbrzymimi zasobami danych, które wykorzystujemy przy opracowywaniu najróżniejszych rozwiązań. Monitorowanie procesów i właściwa analiza danych są obecnie kluczowe dla wszystkich branż. Firmy, które próbują zredukować emisje przy jednoczesnym zwiększeniu wydajności, wdrażają cyfrową transformację swoich operacji i w ten sposób diagnozują, gdzie mogą poprawić swoją efektywność.
W podobny sposób podeszliśmy do naszej własnej działalności w ramach transformacji firmy. Przed laty nasz łańcuch dostaw był dosyć słabo zorganizowany. Na świecie mieliśmy 360 zakładów. Teraz jest ich mniej niż 200. Wszystkie zdigitalizowane, w wystandaryzowany sposób, codziennie dostarczają nam strumień danych oraz informacji, które pomagają nam podejmować decyzje, by wspierać klientów szybciej i bardziej wydajnie, a jednocześnie realizować nasze własne cele klimatyczne.
A co dokładnie znaczą „technologie sterowania”?
Weźmy na przykład zaawansowane sterowniki sprężarek jednostek grzewczych. To zespoły czujników, które kontrolują lub odpowiednio sterują takim urządzeniem, aby wydobywające się powietrze miało odpowiednią temperaturę. Czasami to niesłychanie skomplikowane systemy. Podobnie w samolotach: pomiar i kontrola obrotów silnika, tempa spalania paliwa czy ustawienia sterów i klap. To wszystko opiera się na sterowaniu i automatyzacji, które pomagają firmom prowadzić działalność w bezpieczniejszy, inteligentniejszy, bardziej opłacalny i zrównoważony sposób.
Gdzie są te wspólne mianowniki automatyki dla samolotów i na przykład magazynów?
Nietrudno je znaleźć. We wszystkich naszych liniach biznesowych zbieramy dane mające pewne analogie. Najprościej zilustrować to posługując się rozwiązaniami dotyczącymi oszczędzania energii czy bezpieczeństwa. Mieszczą się one w pewnych granicach operacyjnych, które zapewniają skuteczność działania systemów i pozwalają zachować nad nimi kontrolę. My potrafimy wykorzystać je w nowy sposób, przenosić pomiędzy liniami biznesowymi, tworzyć innowacje.