Skala wyzwań związanych z bezpieczeństwem internetowym, z którymi Polska mierzy się od początku wojny w Ukrainie, jest trudna do wyobrażenia. A wciąż przekraczane są kolejne granice. Kiedy w drugiej połowie października informowaliśmy o 1,6 tys. ataków notowanych tygodniowo na pojedyncze instytucje i firmy nad Wisłą, eksperci łapali się za głowy i mówili o historycznych poziomach. Ale ostatnie tygodnie przyniosły kolejne rekordy. Z najnowszych analiz izraelskiej firmy Check Point, które „Rzeczpospolita” publikuje jako pierwsza, wynika, że hakerzy atakują nas już średnio 2 tys. razy tygodniowo. A to oznacza, że względem choćby okresu wakacyjnego zintensyfikowali swoją działalność o niemal 100 proc.