Szef Audi aresztowany. "Może próbować zacierać dowody"

Rupert Stadler, prezes niemieckiego koncernu Audi został w poniedziałek rano aresztowany w Monachium. To najwyżej postawiona osoba, którą zatrzymano w związku ze skandalem wokół fałszowania wyników emisji spalin w samochodach z silnikiem diesla.

Aktualizacja: 18.06.2018 11:48 Publikacja: 18.06.2018 11:39

Rupert Stadler, prezes Audi

Rupert Stadler, prezes Audi

Foto: Bloomberg

Niemieccy prokuratorzy oświadczyli, że Stadler został aresztowany w związku z obawą o mataczenie i ukrywanie dowodów.

Decyzja ta stawia pod znakiem zapytania przyszłość Stadlera na czele koncernu Audi, jednej z najważniejszych marek w portfelu koncernu Volkswagen. W ubiegłym tygodniu przeszukano jego dom, ale do tej pory wsparcie rodzin Porsche i Piech, które kontrolują koncern zapewniało mu kontynuację roli, jaką pełni od 2007 roku. Dzisiaj zbiera się rada nadzorcza Volkswagena, która debatować nad przyszłością Stadlera.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Biznes
W „Rzeczpospolitej” kompendium wiedzy o przetargach publicznych
Biznes
Nowy skandal w Brukseli. Posłowie mieli brać łapówki od lobbystów chińskiej firmy
Biznes
Niemal miliard złotych z budżetu trafiło na konto Poczty Polskiej
Biznes
UE uderza cłami odwetowymi w USA. Tusk spotyka się w Turcji z Erdoganem
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Biznes
Przez brak cyfrowego koordynatora Polska traci wpływ na unijne decyzje
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń