W wykładzie wygłoszonym przez łącze internetowe powiedział, że są dowody na to, iż mimo pandemii banki stały się bardziej pobłażliwe i gotowe do brania dużego ryzyka po latach niskich stóp procentowych i rosnących rynków akcji w warunkach nasilającej się tendencji emitowania obligacji pod zastaw, operacji swapowych i udzielania pożyczek już zadłużonym klientom.
- Oczywiste stały się konkretne oznaki zwiększania ryzyka w niepewnych segmentach rynku lewarowanych kredytów (podwyższonego ryzyka) i derywatów opartych na kapitale akcyjnym. co wymaga zwiększonego nadzoru — cytuje Reuter. — Mimo zawirowań giełdowych, towarzyszących rozszerzaniu się pandemii, EBC stwierdził utrzymujący się entuzjazm na tych rynkach, który wywołuje zaniepokojenie. Banki nie odpowiedziały dostatecznie na nasze apele o ostrożność — stwierdził w relacji „La Tribune”.