Słowacja ma problem z opanowaniem fali nowych zakażeń koronawirusem. Mimo obowiązujących obostrzeń oraz przeprowadzonych na szeroką skalę testów, które są wymagane, by można było wyjść do pracy, w szpitala w czwartek leczonych było ponad 3500 pacjentów.
Premier Igor Matovic powiedział, że testy próbek pobranych w środę wykazały, że 71 proc. nowych przypadków zakażeń dotyczy wariantu brytyjskiego.
Uważa się, że wariant brytyjski jest do 70 proc. bardziej zakaźny niż poprzednio dominujący szczep, a także może być o 30 proc. bardziej śmiertelny - twierdzą niektórzy naukowcy.
W Koszycach wśród 91 proc. pacjentów leczonych w Szpitalu Uniwersyteckim doszło do zakażenia nowych wariantem koronawirusa.
Szef rządu podkreślił, że pojawienie się nowego wariantu koronawirusa utrudnia ponownie łagodzenie obostrzeń. W piątek rząd rozmawiał na temat możliwości powrotu do szkół uczniów z najmłodszych klas.