Ekskluzywny Quad bardzo denerwuje Chińczyków

W najważniejszym regionie świata, Azji i Pacyfiku, na znaczeniu zyskuje grupa, do której należą cztery demokratyczne potęgi. Łączy je obawa przed „asertywnością Chin".

Aktualizacja: 07.10.2020 06:06 Publikacja: 06.10.2020 19:19

Ekskluzywny Quad bardzo denerwuje Chińczyków

Foto: AFP

Ta asertywność to dyplomatyczne określenie. Używa się go w Japonii, gdzie we wtorek doszło do spotkania szefów dyplomacji państw grupy zwanej Quad. Oprócz kraju gospodarza należą do niej USA, Indie i Australia. Czyli pierwsza, trzecia, piąta i czternasta gospodarka świata, wszystkie odróżniające się od Chin demokracją.

Konflikt USA z Chinami to najważniejsze starcie geopolityczne naszych czasów. Ale wszystkie cztery kraje z zaniepokojeniem patrzą na coraz agresywniejsze poczynania Pekinu. Dlatego Quad nagle ożył. Powstał w 2007 roku, ale przez dekadę tkwił w uśpieniu. Najbardziej wstrzemięźliwe były Indie, uprawiające kult niezaangażowania, unikające sojuszy. W tym roku, gdy doszło do starć granicznych z Chinami, zaczęły zmieniać zdanie. Dziennik „Times of India" sugeruje, że Chinom udało się do tego stopnia zjednoczyć cztery kraje przeciwko sobie, że mogą w przyszłości utworzyć „coś na kształt NATO". Na razie jest mowa o wspólnym stawieniu czoła Chińczykom w dziedzinie technologii 5G. A także o współpracy marynarek wojennych – Chiny swoją asertywność chętnie demonstrują na morzach.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Putin zadzwonił do Erdogana. "Zwiększenie efektywności współpracy"
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Polityka
Szwedzki minister obrony: Obronimy Bałtyk
Polityka
Ursula von der Leyen udzieliła pierwszej pomocy pasażerowi samolotu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Kandydat Donalda Trumpa na sekretarza obrony był oskarżony o napaść seksualną