Występując przed przedstawicielami londyńskiej finansjery, w czasie Lord Mayor's Banquet, May podkreśliła, że porozumienie ws. brexitu nie zostanie zawarte "za wszelką cenę".
- Jakiekolwiek porozumienie musi zapewniać, że odzyskamy kontrolę nad naszym prawodawstwem, granicami i pieniędzmi. Musimy zagwarantować sobie możliwość zawierania nowych porozumień handlowych z państwami świata - mówiła May.
Według raportu MFW sprzed dwóch miesięcy brexit bez porozumienia - tzw. twardy brexit - może doprowadzić do recesji na Wyspach.
Najważniejszym punktem spornym w rozmowach na temat porozumienia ws. brexitu wciąż pozostaje granica dzieląca Irlandię i Irlandię Północną. Irlandia Północna, po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE, przestanie być częścią europejskiego wspólnego rynku, a więc konieczne będzie wprowadzenie kontroli celnej na granicy. Tymczasem obie strony chciałyby uniknąć powstania w Irlandii regularnej granicy na wyspie.
Przedstawiciele Wielkiej Brytanii i UE nie chcą komentować doniesień, że przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk dał Theresie May czas na uzgodnienie warunków porozumienia z UE do środowego wieczoru.