Prezydentura, nie partia. Bój o głosy Szymona Hołowni

Bez przyciągnięcia elektoratu Szymona Hołowni Rafał Trzaskowski nie ma co marzyć o pałacu. Ale wyborcy kandydata obywatelskiego nie są jednolitą grupą. Na to z kolei liczy PiS.

Aktualizacja: 02.07.2020 14:02 Publikacja: 01.07.2020 18:45

Prezydentura, nie partia. Bój o głosy Szymona Hołowni

Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik, Robert Gardziński

10 mln – tyle mniej więcej głosów musi zdobyć Rafał Trzaskowski, by zostać prezydentem. A to znaczy, że ponad 2,6 mln osób głosujących na Szymona Hołownię 28 czerwca musi znaleźć powód, by 12 lipca ponownie iść do urn.

Czy pójdą? Nie ma pewności, że tak będzie, nawet po wspólnym środowym „livestreamie” Szymona Hołowni i Rafała Trzaskowskiego. Wydarzenie odbyło się pod hasłem „Ponadpartyjna prezydentura”.

Pozostało 82% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!