Aktualizacja: 10.04.2019 11:02 Publikacja: 10.04.2019 11:02
Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski
Były wicepremier i były prezes NBP prof. Leszek Balcerowicz został zapytany przez „Wprost”, jakie jest jego zdanie na temat tzw. „Piątki Kaczyńskiego”. - To przekupywanie ludzi kosztem ludzi. Morawiecki stara się dorobić do tego teorię, że Keynes (John Maynard Keynes, angielski ekonomista), rzekomo sugerował, że jeżeli w gospodarce dostrzega się ryzyko spowolnienia, to zawsze zwiększa się wydatki - powiedział w rozmowie z tygodnikiem Balcerowicz. - Wygląda na to, że Morawiecki Keynesa nie czytał. Co proponował Keynes? Że jeżeli trwa boom gospodarczy, to żeby w budżecie była nadwyżka. A jeżeli przychodzi spowolnienie, to żeby z tej nadwyżki korzystać. Tymczasem za Morawieckiego mamy deficyt. Ponadto, jeśli z braku inwestycji nie ma większych rezerw produkcyjnych, to dodatkowe pieniądze pójdą w dużej mierze na import - podkreślił.
- Nie wiem czy jest w Polsce ktoś tak naiwny, aby w to wierzyć - tak marszałek Sejmu, kandydat w zbliżających się wyborach prezydenckich, Szymon Hołownia skomentował słowa Jarosława Kaczyńskiego, który deklarował chęć zakończenia wojny polsko-polskiej.
Z kartą Simplicity od Citibanku można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami.
W sondażu przeprowadzonym przez Opinia24 na zlecenie Radia ZET zapytano Polaków deklarujących chęć udziału w przyszłorocznych wyborach prezydenckich o ich nastawienie do polityków. Najwięcej ocen negatywnych otrzymali politycy związani z Prawem i Sprawiedliwością.
Kiedy pojawił się kandydat, okazało się, że wszystko już było, emocje już były - mówił w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem dr Mirosław Oczkoś, ekspert ds. wizerunku, komentujący konwencję obywatelską w Krakowie, w czasie której przedstawiono Karola Nawrockiego jako kandydata obywatelskiego z poparciem PiS.
Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski zostali ogłoszeni kandydatami w wyborach prezydenckich. W najnowszym odcinku podcastu "Rzecz w tym" Michał Kolanko rozmawia z dr. Bartłomiejem Machnikiem z UKSW o unikalnym charakterze tej kampanii prezydenckiej - o jej "intymności", wpływie mediów społecznościowych i tempie.
W kultowym filmie „Czterdziestolatek”, który został nakręcony w latach 70., budowlańcami, inżynierami, kierownikami i prezesami są mężczyźni. To oni wykuwają kilofami przyszłość narodu na poligonach dworca centralnego czy Trasy Łazienkowskiej. A kobiety….?
- Tu wiele rzeczy będzie się jeszcze działo w ciągu najbliższych tygodni - mówił w rozmowie z RMF FM były przewodniczący PO, senator Grzegorz Schetyna.
- Nie wiem czy jest w Polsce ktoś tak naiwny, aby w to wierzyć - tak marszałek Sejmu, kandydat w zbliżających się wyborach prezydenckich, Szymon Hołownia skomentował słowa Jarosława Kaczyńskiego, który deklarował chęć zakończenia wojny polsko-polskiej.
Nie jestem za odgórnym regulowaniem marż deweloperów. Ale UOKiK powinien sprawdzić, czy prawa klientów i zasady konkurencji są dochowane – stwierdziła Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
W treści niedzielnego spotkania z udziałem Karola Nawrockiego PiS zaszyło linie podziałów na kampanię, które mają dać prezesowi IPN szanse na zwycięstwo w przyszłorocznych wyborach. Są dość czytelne.
W sondażu przeprowadzonym przez Opinia24 na zlecenie Radia ZET zapytano Polaków deklarujących chęć udziału w przyszłorocznych wyborach prezydenckich o ich nastawienie do polityków. Najwięcej ocen negatywnych otrzymali politycy związani z Prawem i Sprawiedliwością.
Od 1 stycznia 2025 r. znacząco zwiększy się liczba urzędów i instytucji, które będą honorować e-Doręczenia, czyli elektroniczny odpowiednik listu poleconego za potwierdzeniem odbioru. Ministerstwo Cyfryzacji opublikowało ich listę.
Kiedy pojawił się kandydat, okazało się, że wszystko już było, emocje już były - mówił w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem dr Mirosław Oczkoś, ekspert ds. wizerunku, komentujący konwencję obywatelską w Krakowie, w czasie której przedstawiono Karola Nawrockiego jako kandydata obywatelskiego z poparciem PiS.
Komisja Europejska lekkomyślnie podchodzi do elektryfikacji transportu ciężkiego, nie patrząc na koszty tego procesu, który wymagać będzie wydania dziesiątków miliardów złotych na wzmocnienie dróg.
W Rumunii odbyła się 24 listopada I tura wyborów prezydenckich. Jej wynik jest ogromnym zaskoczeniem. Do II tury wszedł kandydat, któremu niektóre sondaże dawały zaledwie 5 proc. poparcia.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas