W filmie widzimy aktorską śmietankę - Udo Kier ("Moje własne Idaho"), Harvey Keitel (znany z takich filmów jak m.in. "Pulp Fiction", "Zły porucznik" czy "Ulice nędzy") i Stellan Skarsgard ("Przełamując fale", "Dziewczyna z tatuażem"), ale są też Julian Sands i Barry Pepper. W główną postać wciela się dziewięcioletni Petr Kotlár. Jako że obraz to produkcja polsko-czesko-słowacko-ukraińska, na ekranie zobaczymy także Lecha Dyblika ("Wołyń", "Dom zły"), ukraińskie aktorki Ninę Šunevič i Alę Sakalovą, z Rosji - Alekseia Kravchenko, a z Czech - Petra Vaněka i Jitkę Čvančarovą.
Václav Marhoul jest producentem i reżyserem filmu. To jego trzeci reżyserski projekt. Dwa pierwsze to "Smart Philip" z 2003 r. i "Tobruk" z 2008 r. Zgodę na ekranizację książki Kosińskiego dostał w 2010 roku. W 2013 roku otrzymał nagrodę ScripTeast na festiwalu filmowym w Cannes "niezwykle trudny i ambitny" projekt, który "przyniósł w efekcie fascynujący i poruszający scenariusz, którzy może doprowadzić do powstania wstrząsającego i poruszającego wyobraźnię filmu". W sumie powstało aż 17 wersji scenariusza "Malowanego ptaka". Ostatecznie w marcu 2017 roku ruszyły prace na planie.
Premiera filmu w Czechach odbędzie się już we wrześniu. Według wielu "Malowany ptak" będzie pokazywany na festiwalu w Wenecji. Prawdopodobnie również polscy widzowie będą mieli szansę obejrzeć obraz w kinach. Co ciekawe PISF dwukrotnie odmówił twórcom przyznania środków na projekt, uznając scenariusz "Malowanego ptaka" za przeciętny i staromodny - zauważa Onet.
"Malowany ptak" wydany w 1965 roku, przedstawia dramatyczne losy żydowskiego chłopca w czasie II wojny światowej. Dzieło utrzymane w surrealistycznej konwencji stanowi naturalistyczne studium barbarzyństwa i przemocy oraz wizję świata wynaturzonego przez wojnę. Książka Kosińskiego wzbudziła spore kontrowersje ze względu na brutalne sceny gwałtu, a także na sposób przedstawienia osób mieszkających na wsi. Autor przedstawił ich jako ludzi okrutnych, zdolnych do najgorszych czynów i dewiacji seksualnych. Pojawiły się głosy, że książka jest antypolska, ponieważ prezentuje niewłaściwy obraz mieszkańców wsi. Kosiński utrzymywał, że historia przedstawiona w "Malowanym ptaku" przytrafiła mu się naprawdę. Później okazało się, że autor kłamał.