Aktualizacja: 17.10.2018 18:30 Publikacja: 16.10.2018 00:01
Pierwsze regularne połączenia pasażerskie uruchomiono z Pola Mokotowskiego w 1921 r. Były to rejsy do Aten, Bukaresztu, Helsinek i Bejrutu. Zdjęcie z 1926 r. przedstawia samolot Junkers F-13 podczas przeglądu.
Foto: NAC
W czasie I wojny światowej lotnisko zostało zajęte przez Niemców, którzy zbudowali tam nowoczesną jak na ówczesne czasy infrastrukturę, w tym hangary, budynki szkoły lotniczej i pomieszczenia gospodarcze. Natomiast niemal natychmiast po zakończeniu wojny wystartowały stamtąd aeroplany Towarzystwa Lotniczego Świata, założonego przez księcia Stanisława Lubomirskiego.
Ruch lotniczy z mokotowskiego portu rósł tak szybko, że już osiem lat później uznano, że port lotniczy nie powinien się znajdować w granicach miasta, co poważnie ograniczało jego rozwój. Wówczas zaplanowano jego likwidację i jego działalność została rozparcelowana na trzy inne – sportowe na Bielanach, wojskowe na Okęciu, co stanowiło zalążek obecnego Lotniska Chopina, oraz komunikacyjne – na Gocławiu. Ale plany wyłączenia Pola Mokotowskiego znacznie się wydłużyły.
Jeśli miałaby się ziścić prognoza ONZ, że w roku 2050 przy pozytywnym scenariuszu będzie nas tylko 32 mln, to zn...
Branża ubezpieczeniowa staje przed zupełnie nową sytuacją. Dziś wszelkie decyzje na drodze podejmuje kierowca i...
Prezes grupy banków spółdzielczych SGB Jarosław Dąbrowski uważa, że największym wyzwaniem będzie zbudowanie bezp...
Marek Gróbarczyk, minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej uważa, że priorytetem powinna być żegluga ś...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Marek Dziubiński, prezes Medicalgorithmics uważa, że powinniśmy stawać się gospodarką wiedzy, która tworzy zaawa...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas